Luty na Potulickiej

Za nami kolejny miesiąc nowego roku. Na dworze jeszcze zimno, ale na Potulickiej same gorące serca 🙂

Luty upłynął nam pod znakiem miłości , zabawy i słodkości . Wszystko za sprawą obchodzonych Walentynek , Tłustego Czwartku i Ostatków . Na Walentynki każdy z Podopiecznych otrzymał kartkę walentynkową – Amor nie zapomniał o żadnym z Podopiecznych oraz o Paniach pracujących w DDPS 1 , wszyscy zajadali się galaretkami oczywiście w kolorze miłości czyli czerwonym.

14 lutego uczestniczyliśmy w Balu Walentynkowym który odbył się w DPS na Romera. Wszyscy bawili się wyśmienicie. Tradycja Tłustego Czwartku została w naszym Domu uczczona wyśmienitymi pączkami, własnoręcznie zrobionymi faworkami i pyszną kawą. Nie zabrakło przy tym śmiechów i rozmów o obchodzeniu tego święta w świecie.

Koniec Karnawału zwany Ostatkami spędziliśmy przy wspólnych zabawach dających wszystkim wiele radości i zabawy w szczególności przy zabawie krzesełka oraz koło fortuny.

W lutym gościliśmy u siebie Panią Ludmiłę Kopycińską- zaprzyjaźnionego przewodnika miejskiego która w ciekawy sposób przedstawiła sylwetkę Jana Kiepury. Słuchaliśmy piosenek, oglądaliśmy fotografię i dowiedzieliśmy się wielu ciekawych faktów z jego życia .

Odwiedzili nas uczniowie ze Szkoły Salezjańskiej wraz przedstawicielami kadry pedagogicznej. Wspólnie wykonywaliśmy serduszka owijane włóczką, które później stanowiły dekorację naszej sali . Spotkanie przebiegało w miłej atmosferze , rozmowy umilał słodki poczęstunek. Uczniowie chętnie słuchali opowieści naszych Podopiecznych o tym jak kiedyś świętowano Walentynki. Jak zawsze nie brakowało chwil wzruszeń 🙂

W ramach arteterapii wykonywane były ozdoby walentynkowe oraz wiosenne. Podopieczni uwielbiają cotygodniową muzykoterapię przy której aktywnie śpiewają i tańczą. Podczas kulinoterapii upiekliśmy ciasto marchewkowe i faworki, które rozeszły się w mig. Mniam.

W tym miesiącu świętowaliśmy urodziny pani Basi 🙂 sto lat! Luty to krótki miesiąc , ale zajęć i zabaw było u nas co nie miara . Do zobaczenia w marcu 🙂