„Pewna żaba / Była słaba /Więc przychodzi do doktora / I powiada, że jest chora. / Doktor włożył okulary, Bo już był cokolwiek stary, Potem ją dokładnie zbadał (…)”. To fragment wiersza Jana Brzechwy, poety znakomitego, którego utworami uraczyły naszych Mieszkańców dzieci z Przedszkola Publicznego Nr 46 w Szczecinie, które przybyły do Naszego Domu z pięknie przygotowanym występem słowno – muzycznym całkowicie opartym na tekstach autora takich oto arcydzieł literackich: „Tańcowała igła z nitką”, „Kaczka Dziwaczka”, „ Akademia Pana Kleksa”, „Ptasie plotki”, „Pan Drops i jego trupa”, „Na wyspach Bergamutach”, „Opowiedział dzięcioł sowie”, „Podróże Pana Kleksa”, „Śmiechu warte”, „Od baśni do baśni”, „Tryumf Pana Kleksa”… No może nie na wszystkich, ale na tych najbardziej znanych i kochanych przez dzieci i dorosłych ( którzy także przecież byli dziećmi ). Seniorzy byli zachwyceni występem przedszkolaków, którzy niczym wehikuł czasu, za sprawą pięknie recytowanej i śpiewanej poezji mistrza Jana, przenieśli ich w czasy młodości. Poza charakterystyczną dla bardzo młodych ludzi szczerą i urokliwą interpretacją poezji i piosenek widzowie epatowani byli także wymyślnymi strojami artystów – juniorów. Wzruszony występem Mieszkaniec, Pan Kazimierz Sapkowski , na zakończenie spotkania z aktorami – przedszkolakami rozdał im słodycze. W zamian, oprócz spektaklu dzieci w imieniu” Rady Pedagogicznej i wychowanków Przedszkola Publicznego Nr 46 „wręczyły Seniorom papierowe kwiatki, na których odwrocie napisano:” Zdrowia, szczęścia i słodyczy tego przedszkolacy życzą! W poniedziałki pomyślności, a we wtorki kosz radości! W środy, czwartki precz zmartwienia! Niech i w piątki strapień nie ma! Na soboty i niedziele życzymy odpoczynku wiele. To nie koniec życzeń jeszcze! Emerytury życzymy większej. Niech Wam życie płynie miło!”. I jak tu nie kochać przedszkolaków!? Szczególnie tych z Przedszkola Publicznego Nr 46. Mieszkańcy DPS „ Dom Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej” uśmiechów, braw i serdecznych podziękowań im nie szczędzili. I tak młodość jak wiosna, jeszcze w czasie przedwiośnia, wkroczyła do Naszego Domu. Przy okazji warto dodać, że na rynku księgarskim ukazała się bardzo ciekawa książka ” Brzechwa nie dla dzieci” autorstwa Mariusza Urbanka. Książka ukazuje życie Jana Brzechwy, a właściwie Lesmana, od urodzenia, po śmierć, a nawet dalej – po burzliwe w ostatnich latach spory o miejsce poety w sercach Polaków i nazwach miejsc publicznych. W podziale tematycznym autor oprowadza czytelników po kolejnych etapach i sferach życia Brzechwy. Opowiada o jego dzieciństwie w carskiej Rosji i relacjach rodzinnych, początkach twórczości, nauce, udziale w walkach i uwielbieniu dla Marszałka Józefa Piłsudskiego. Przedstawia życie uczuciowe poety, jego bogatą twórczość kabaretową w międzywojniu (pod pseudonimem Szer-szeń pisał teksty wykonywane w teatrzykach rewiowych przez najlepszych aktorów) i obiecującą karierę prawniczą. Odmalowuje życie w powojennej Łodzi, która przez pewien czas stanowiła kulturalne centrum Polski. Pisze o marzeniach i niepowodzeniach poety. Mnóstwo tu wspomnień, anegdot i ciekawostek, które pokazują jakim człowiekiem Brzechwa był. Mamy nadzieję, że ta pozycja biograficzna znajdzie się w Domowym Punkcie Bibliotecznym. Ku zadowoleniu Seniorek i Seniorów.