Reportaż Pani Marii Magdaleny Wołoszczuk (dziennikarki – aplikantki z Domowej Szkółki Dziennikarskiej) z Apelu w Drugą Rocznicę Katastrofy Smoleńskiej w Naszym Domu – 10 kwietnia 2012 roku.
Godzina 8.41. Zawyły syreny. Dwa lata temu o tej godzinie Polska zamarła. Katastrofa samolotu prezydenckiego w Smoleńsku…Dziś oddaliśmy hołd i wspomnieliśmy Tych, którzy odeszli ze świata żywych. Nie odeszli z naszej pamięci. Chwila ciszy. Moment zadumy i refleksji. Niezbyt wielu Mieszkańców zgromadziło się tego dnia w domowej jadalni. Szkoda. Wierzyliśmy, że ta data przemówi do wielu serc. Apel rozpoczęła Grupa Wokalna Sing-Sing. balladą Zegarmistrz Światła. To prawda. Po nas wszystkich przyjdzie kiedyś Zegarmistrz Światła Purpurowy… Krótkie przypomnienie Tragedii Smoleńskiej przeczytała Pani Anna Pacholczak. Na twarzach Mieszkańców i pracowników Domu widać skupienie, wzruszenie i godną powagę. Modlitwę za Nich w poezjiwygłosiła Pani Maria Kawałkowska. Podkład muzyczny wykonany przez Pana Lecha dodał odpowiedniego wymowie słów nastroju. Potem wiersz: Smoleńskie Pole. W wiersze, które przyszło mi czytać włożyłam całe moje serce. Dziewięćdziesiąt sześć dusz poszło wtedy, tak jak w tytule wykonanej piosenki: Schodami do Nieba. Nie było braw. Nie w takiej chwili. Trwała wymowna cisza. Ona powie więcej. Pani Katarzyna Duda przejmujący wiersz Stratosferyczni, poezję gorzką, bolesną, chwilami drastyczną w opisie postaci ofiar i pola tragedii, wypowiedziała, tak to należy ująć, w sposób niezwykle poruszający. Pani Franciszka Balczerowska zapytała (…)Po czym Ich poznasz Panie Boże? Poznał gdy szli w rytm słów: Polska, Ojczyzna, Katyń Pani Anna Karasińska swym dzwięcznym, silnym głosem zapewniła, że są: Kochani – Niezapomniani! Nie jest ważne jakie mamy poglądy, jaką wiarę. Ważne, iż nigdy nie zapomnimy 10 kwietnia 2010 roku. Oby tylko pisana historia Polski pamiętała. Ostatni wiersz: Motyle 10 kwietnia 2010 był jak lecące ponad chmurami wspomnienie zdarzenia i nadzieję dawał, że Oni uskrzydleni wrócili do domów na polskie kwiaty. Barkę zaśpiewaliśmy wszyscy. Z otwartymi sercami. Apel zakończył krótkim przemówieniem Pan Ryszard Budzisz, Dyrektor Naszego Domu. Jego słowa były niezwykle wzruszające, ciepłe i przejęły nas wszystkich. Tym bardziej poczuliśmy, że jesteśmy wspólnotą. 10.04.2012 roku.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!