Czas karnawału w tym roku jest wyjątkowo długi, dlatego zabawę czas już zacząć. A jak się bawić to tylko w najlepszym towarzystwie, a więc z Nami! 27.01.2017r. o godz. 16.00 zaczęło się wspólne imprezowanie. Suto zastawione stoły witały spragnionych i łakomych, zachęcały do świetnej zabawy. Wiadomo nie od dziś, że zabawa bez dobrego jedzenia nie będzie udana, i tym razem nie zawiedli kucharze. Przygotowali same rarytasy: mięsa, sałatkę, gorące danie- było też coś dla miłośników słodyczy- ciasto i owoce. Po przemowie Naszego Gospodarza, Dyrektora Domu- Pana Ryszarda Budzisza, który na czas tak wyjątkowej okazji wcielił się w szlachcica z czasów odrodzenia, zaczęliśmy tańce i zabawy.
Pracownicy Domu zaskoczyli Mieszkańców już na wejściu do jadalni. Każdy Senior otrzymał maskę, którą wykonano w ramach terapii zajęciowej jeszcze w grudniu. Następnie przeprowadzono zgadywankę. Zadaniem dla Podopiecznych było odgadnięcie kto jest za kogo przebrany. Wśród przebranych znaleźli się :hinduska, czerwony kapturek, wiedźma, szlachcianka, mumia, lady Wader, chirurg, śpiewaczka z lat 20-tych ubiegłego wieku, kruk, baletnica i cyganka i wiele innych ciekawych postaci. Stroje z epoki odrodzenia, w które ubrani byli pracownicy Domu mogliśmy wypożyczyć dzięki uprzejmości z Opery na Zamku. Jednak i sami przebrani wykazali się niemała kreatywnością. Pomiędzy tańcami odbyły się konkursy z nagrodami takie jak: nawijanie rolki papieru na czas, fantazyjne wiązanie apaszki i strącanie puszek ziemniakiem. Wszystkie konkurencje pokazały jak szybcy i sprawni są nasi Podopieczni. Rywalizacja była tak wyrównana, że mieliśmy same pierwsze i drugie miejsca. Główną atrakcją balu, na którą wszyscy czekali w napięciu, było wybranie króla i królowej balu. W tym roku wyczekiwaną parą zostali: Pani Danuta Krawczyk i Pan Alfred Witkowski- a więc niech sprawiedliwie panują w 2017r. Wszystko, co piękne szybko się kończy- a więc na następne tańce przyjdzie nam trochę poczekać.
