„Zielono mi i spokojnie, zielono mi, bo dłonie masz jak konwalie. Noc pachnie nam jak ten młody las, popielatej pełen mgły, a w ciszy leśnej tylko my (…).” Słowa i nutki tej pięknie wykonanej piosenki, stanowiły motto („ Zielono mi”) gremialnego spotkania na świeżym powietrzu, na terenie przy Naszym Domu, w dniu 25 maja 2015 roku – Mieszkańców Naszego Domu – DPS” Dom Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej”, ul. Eugeniusza Romera 21-29 w Szczecinie. Rozpoczął się piękny, wiosenno – letni czas systematycznych mitingów muzykoterapeutycznych Mieszkańców DPS-u na łonie natury w pięknie ustrojonym mozaikami z kamieni otoczeniu(to efekt artystycznych prac Pań terapeutek zajęciowych: Heleny Sawczyszyn, Heleny Podlewskiej – Kulik i Magdy Niżniowskiej). Rozpoczął się czas grillowania.
Kategoria: Aktualności
Na początku była rozgrzewka zawodników. Trzydzieści osób uczestniczyło w sportowych zmaganiach. Pogoda niezbyt wiosenna, zaś w Seniorkach i Seniorkach wiosenny, bojowy duch. Kolejność wykonywania ćwiczeń : Pobudzamy układ krążeniowy. Dokonujemy wstępnego rozruszania mięśni. Najlepiej zastosować trucht i bieg ( kto może) o zmiennej intensywności. I drugi etap: w tej części rozgrzewki należy zadbać o należyte rozgrzanie stawów, poprzez krążenia, skłony, wymachy. Przykładowe ćwiczenia wpływające na pobudzenie okolic stawów: krążenia głową po 10 powtórzeń w jedna stronę, krążenia ramion w przód, w tył, naprzemianstronne, kręcenie nadgarstkami. 10-15 w jedna i druga stronę na każda dłoń, skłony w przód do podłoża 10-15 powtórzeń krążenia biodrami 10-15 razy w prawo i w lewo i w miarę możliwości inne ćwiczenia rozgrzewkowe. Wszystkie etapy ćwiczeń i same zawody opracowali i prowadzili nasi znakomici rehabilitanci: Katarzyna Duda, Jagoda Kabat, Aleksandra Pańczyszyn I Przemysław Kuduk.
10 czerwca 2015 roku zawitał do Naszego Domu z programem zatytułowanym „Nasz Szczecin” – bardzo pojemnym, bo obejmującym tematykę miasta, ale także rozmaitych (śmiesznych) sytuacji związanych z życiem osób w mocnej sile wieku, czyli seniorów – kabaret „ Dwudziestolatek”, który powstał na przełomie lat 1997/98. Trupa artystyczna ma w repertuarze śpiew, taniec recytacje, skecze, humor etc. Występuje często i wzbudza duże zainteresowanie: w domach kultury np. : Pyrzycach, Łobzie, Goleniowie, Dąbiu, Barlinku, Myśliborzu oraz „Pod Platanami” w ramach prezentacji organizacji pozarządowych, na dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich… Kabaret „Dwudziestolatek” jest wielokrotnym laureatem nagród Ogólnopolskiego Przeglądu Artystycznego Ruchu Seniorów w Bydgoszczy oraz pięciokrotnym laureatem Wojewódzkiego Przeglądu Artystycznego Ruchu Seniorów w Szczecinie. Dwukrotnie brał udział w Ogólnopolskim Przeglądzie Teatrów i Kabaretów w Myśliborzu. Kabaret ten przez wszystkie lata działalności występował wielokrotnie w Niemczech.
W Naszym Domu i w salach ćwiczeń z udziałem Mieszkańców DPS „ Dom Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej” przy Eugeniusza Romera 21-29 w Szczecinie próby do spektaklu „ Szukając Leara: Verdi”
Na początku roku 2015 spotkali się: Pan Ryszard Budzisz, Dyrektor DPS „ Dom Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej” przy ul. Eugeniusza Romera w Szczecinie w asyście Kierownictwa „ Domu” i odpowiedzialnych za kulturę i oświatę pracowników z Panem Jackiem Jekielem, od 22.10.2013 r. pełniącym obowiązki Dyrektora Opery na Zamku w Szczecinie, a 1 października 2014 roku powołany na Dyrektora Opery na Zamku z kadencją na 5 lat, któremu także towarzyszyła ekipa osób odpowiedzialnych za realizację projektu: ” Jutroopera dla wykluczonych – edycja Szczecin 2015”. Mówiąc jasno i wprost: Mieszkańcy Naszego Domu zostali zaproszeni do wzięcia czynnego udziału najpierw w specjalistycznych próbach i następnie w niezwykłej sztuce na scenie szczecińskiej Opery we wrześniu tego roku.
Premiera -W Naszym Domu
W Naszym Domu: Premiera filmu studentki Akademii Sztuki z udziałem Mieszkańców DPS „ Dom Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej” przy ul. Eugeniusza Romera 21-29 w Szczecinie
Czy zastanawiali się państwo kiedyś, jak silnie związani jesteśmy z przeszłością? Niekoniecznie naszą. Zresztą cóż to jest nasza przeszłość? Gdzie są jej granice? To jest coś w rodzaju bliżej nieokreślonej tęsknoty, tylko za czym? Czy nie za tym, czego nigdy nie było, a co jednak minęło? Przeszłość to tylko nasza wyobraźnia, a wyobraźnia potrzebuje tęsknoty, wręcz karmi się tęsknotą. Przeszłość drodzy państwo nie ma nic wspólnego z czasem, jak się sądzi – takie rozważania prowadził Wiesław Myśliwski w „ Traktacie o łupaniu fasoli”. John Irving, pisarz filozofował o czasie osobistym i jego upływie w ten sposób”:” Ludzie są bezradni wobec losu, są ofiarami czasu. I własnych uczuć… i jeszcze wielu, bardzo wielu rozmaitych „ specjalistów od analizowania sensu życia i roli wspomnień w życiu człowieka” analizowało ten problem. Zwykle bez jednoznacznych wniosków.
Te dwie rocznice są wśród wielu innych, wielkich i tragicznych, stanowiących „ mapę drogową” historii Narodu Polskiego, w szczególny sposób obchodzone w Naszym DPS „ Dom Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej”, miejscu zamieszkania wielu Świadków Historii ( los i życiorysy dały im takie miano) przy ulicy Eugeniusza Romera 21 – 29 w Szczecinie. 10 kwietnia br. miał tu miejsce szczególny Apel w 75. rocznicę Zbrodni Katyńskiej i 5. rocznicę Katastrofy Smoleńskiej – zdarzeń powiązanych ze sobą w szczególny sposób. Zbrodnia Katyńska, to rozstrzelanie ponad czternastu tysięcy polskich jeńców wojennych i blisko siedmiu i pół tysiąca cywilnych więźniów, dokonane wiosną 1940 r. na polecenie najwyższych władz Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. Za zbrodnię tę odpowiada zatem państwo radzieckie jako takie: jego funkcjonariusze – państwowi i partyjni. Nazwa zbrodni pochodzi od miejscowości Katyń koło Smoleńska, gdzie odnaleziono pierwsze groby zamordowanych. Ofiarą Zbrodni Katyńskiej padli bezbronni jeńcy wojenni, których prawo międzynarodowe zabraniało mordować. Po drugie, cywilni więźniowie nie popełnili żadnych przestępstw przeciwko Związkowi Radzieckiemu, wobec czego skazanie ich na śmierć było bezprawiem i zbrodnią ludobójstwa, bo wymordowano członków określonej grupy narodowej, zbrodnia wojenna, gdyż jej ofiarą padli jeńcy wojenni i zbrodnia przeciwko ludzkości – cywilnych więźniów zamordowano z przyczyn politycznych – w oparciu o bezpodstawne oskarżenia. Siedemdziesiąt lat później – 10 kwietnia 2010 roku w pobliżu lotniska Smoleńsk-Północny rozbił się prezydencki samolot Tu-154M. Na pokładzie maszyny było 96 osób, w tym prezydent RP Lech Kaczyński i jego żona Maria. Wszyscy pasażerowie tego tragicznego lotu zginęli na miejscu. Polska delegacja leciała na uroczystości upamiętniające 70. rocznicę mordu NKWD na polskich oficerach w Katyniu. Wraz z parą prezydencką zginęli także ministrowie, parlamentarzyści, szefowie centralnych urzędów państwowych, dowódcy wszystkich rodzajów sił zbrojnych, a także oficerowie Biura Ochrony Rządu i członkowie załogi tupolewa. Wśród ofiar byli m.in. Ryszard Kaczorowski, Krzysztof Putra, Jerzy Szmajdziński, Janusz Kurtyka, Maciej Płażyński, Władysław Stasiak, Aleksander Szczygło, Przemysław Gosiewski, Sebastian Karpiniuk, Izabela Jaruga-Nowacka, Piotr Nurowski czy Anna Walentynowicz. Była to najtragiczniejsza katastrofa w historii III Rzeczpospolitej i jedna z największych tragedii w dziejach Polski. Prezentację medialną opisującą te dramatyczne, historyczne i czysto ludzkie fragmenty „ Polskich Dróg”, jak i cały Apel przygotowała i z wyczuciem chwili poprowadziła Magdalena Niżniowska, terapeutka zajęciowa ( przy aktywnej współpracy Heleny Podlewskiej – Kulik, także terapeutki zajęciowej). Mieszkańcy Naszego Domu w sposób niezwykle emocjonalny, a jednocześnie wyważony i refleksyjny, jak to na Seniorów przystało, przyjęli wszystkie treści płynące ze słów i obrazów przedstawionych w trakcie Uroczystości. Jak znicze pamięci zapłonęły polskie piosenki żołnierskie i adekwatne do treści Apelu – wiersze, zaprezentowane przez Mieszkanki, m.in. Panią Danutę Krawczyk i Panią Grajek. Historia jest matką pamięci i mądrości narodowej. W Naszym Domu już przygotowujemy Akademię z okazji świąt i rocznic : Wyzwolenia Szczecina, 1 Maja – Święta Pracy, 2 Maja – Święta Solidarności oraz Polskiej Flagi Narodowej, 3 Maja – Powstania Konstytucji Polski ( drugiej na świecie), 8 Maja – Dnia Zwycięstwa ( II Wojna Światowa). I tak, z biegiem lat, z biegiem dni: pamiętamy.
22 kwietnia br. wystąpił z dużym sukcesem w DPS” Dom Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej” , przy ulicy Eugeniusza Romera 21 – 29 w Szczecinie – tercet męski „ Starszaki” istniejący od dwóch lat i śpiewająco działający przy Domu Kultury Spółdzielni Mieszkaniowej „ Wspólny Dom”. Ten wielce oryginalny zespół muzyczno – wokalny, zgodnie z kanonami nomenklatury „ nutkowej” to rewelersi, którzy występują w następującym składzie: Witold Mamiński – baryton, Julian Weseli – bas oraz Paweł Kluczko – dyrygent, muzyk, wokalista, po prostu Człowiek Orkiestra. Rewelersi , z języka angielskiego , to hulacy, weseli biesiadnicy , a inaczej – w estradowej praktyce: członkowie wokalnego kwartetu lub kwintetu, rzadziej tercetu, męskiego, żeńskiego lub mieszanego; wykonujący utwory muzyki rozrywkowej, piosenki żartobliwe, niekiedy liryczne, a cappella lub z akompaniamentem instrumentów; występujące w teatrzykach rewiowych i kabaretach, pojawiły się w Polsce w okresie międzywojennym. Historia rewelersów zaczyna się w USA. Tam zaczęła się kariera małych zespołów wokalnych, które szumnie nazywano “chórami”. Pionierem i prekursorem nowego stylu stał się amerykański zespół “The Revellers”, złożony z zaledwie czterech pieśniarzy – świetnie wyćwiczonych, potrafiących śpiewać w delikatny sposób modne piosenki. Płyty zespołu “The Revellers” szybko podbiły Amerykę, a potem także Europę. W 1927 roku w Niemczech powstał zespół "Comedian Harmonists". Stał się niezwykle popularny, a jego sława trwa aż do dziś. W połowie lat dwudziestych ubiegłego wieku moda na męskie kwartety wokalne dotarła do Polski. Pierwszym eksperymentatorem na polskim gruncie był Henryk Wars, który już w 1928 roku założył rewelersową formację pod nazwą "Jazz Singers".Wybitny muzyk, Władysław Daniłowski zorganizował najbardziej znany z rewelersowych zespołów – "Chór Dana", który zadebiutował w 1929 r. na scenie kabaretu "Qui pro Quo". W latach trzydziestych ubiegłego wieku istniały także inne, podobne formacje. Działał Chór Eryana, Chór Orlanda, Chór Zaremby, Lipczyńskiego oraz bardzo popularny Chór Juranda, istniejący jeszcze wiele lat po drugiej wojnie światowej. Tak czy inaczej warto było przypomnieć historię rewelersów, bo w Polsce mamy w tym rodzaju estradowego wykonawstwa bardzo piękną tradycję. Kontynuują ją „ Starszaki”, których śmiało możemy określić mianem rewelacyjnych rewelersów. Braw otrzymali w Naszym Domu wiele, a „ Młodzież”, czyli Mieszkańcy DPS – u przy Romera nie szczędzili im braw, pamiętając, że budzący wiele nadziei na zrobienie wielkiej kariery członkowie zespołu, należą także do koncertującego niedawno u nas Chóru „ Magnolia”. Brawo! Bis!
Czas niezwykle lubianych przez Mieszkańców tradycyjnych prac i przygotowań związanych z nachodzącymi Świętami Wielkanocnymi rozpoczyna się w Naszym Domu: DPS „Dom Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej” przy ulicy Eugeniusza Romera 21 – 29 w Szczecinie bardzo wcześnie. Po pierwsze, radość wszystkich ogarnia, że kończy się zima i nadchodzi wiosna radosna, po drugie: słońce świeci coraz dłużej i niedługo będzie można spacerować, ile się da, na pięknie urozmaiconym, także architektonicznie, uroczymi altanami, terenie przydomowym. Po trzecie… nikt więc nie rozprawia o „ wyższości Świąt Wielkiej Nocy nad Świętami Bożego Narodzenia”- jak to wspominano w anegdocie z radiowej Trójki :” Dialogi na cztery nogi”, lecz z przyjemnością i zapałem wykonuje, pod kierunkiem Pań terapeutek zajęciowych: Heleny Sawczyszyn, Magdaleny Niżniowskiej i Heleny Podlewskiej – Kulik zgodne z kulturą i obyczajami polskimi: – piękne, oryginalne, często na ludową modłę kartki wielkanocne – u nas robiono je już 12 marca br. potem, urodziwe palmy wielkanocne – w Naszym Domu wykonywano je 27 marca br. i wreszcie pieczono, pyszne, że hej! – babki i babeczki i na koniec, niby kulminację przedświątecznych rytuałów – trzeciego kwietnia 2015 roku zorganizowano wspólne malowanie jaj wielkanocnych, czyli: pisanek, kraszanek i jak je tam jeszcze zwą w rozmaitych regionach Polski. Wiele radości było i wspomnień, nawet z okresu dzieciństwa. Poprzedzający Wielkanoc tydzień, w czasie którego Kościół i wierni wspominają najważniejsze dla wiary chrześcijańskiej wydarzenia, nazywany jest Wielkim Tygodniem. Najistotniejszym jego okresem jest Triduum Paschalne – od Mszy Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek – do Wigilii Paschalnej w sobotę wieczór. W niedzielę o świcie odbywa się rezurekcja – uroczyste nabożeństwo z procesją, podczas którego wierni radują się ze Zmartwychwstania Pańskiego. Święta Wielkanocne w Polsce są niezwykle barwne, towarzyszy im radość oraz wiele religijnych i ludowych obrzędów. Niedziela Palmowa to ostatnia niedziela przed Wielkanocą i pierwszy dzień Wielkiego Tygodnia, która upamiętnia przybycie Jezusa do Jerozolimy. W kościołach święci się palemki, takie jak Mieszkańcy wykonywali w Naszym Domu, ale i – rózgi wierzbowe, gałązki bukszpanu, malin, porzeczek, ozdobione kwiatkami, mchem, ziołami, kolorowymi piórkami. Symboliczne uderzenie domowników palemką zapewnia im szczęście przez cały rok. Palmy zatknięte za obraz lub włożone do wazonów chronią dom przed nieszczęściem i złośliwością sąsiadów. Jaja, królujące na wielkanocnym stole, są symbolem życia i odrodzenia. Pięknie zdobione od wieków dekorują polskie stoły podczas świąt wielkanocnych. Wprawdzie przez lata sposoby barwienia i dekorowania jaj zmieniły się, ale tradycja pozostała. Najczęściej spotykane na pisankach symbole to baranek, krzyż, kwiaty i inne motywy wiosenne. Wielka Sobota jest dniem radosnego oczekiwania. Tego dnia przygotowuje się święconkę – ozdobny koszyczek z jedzeniem, który święci się w kościele. Nie może w nim zabraknąć jajek, będących symbolem narodzenia i nowego życia, baranka z cukru symbolizującego umęczonego Chrystusa, chleba, soli, wędliny, chrzanu, świątecznego ciasta. Święconkę zjada się następnego dnia, w niedzielę po rezurekcji, podczas śniadania wielkanocnego. I tak było też W Naszym Domu, który nie od parady nosi swą nazwę: Dom Pomocy Społecznej ” Dom Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej”.
Uroczysta Akademia w Naszym Domu
5 maja 2015 roku: uroczysta Akademia w Naszym Domu z okazji 70. rocznicy wyzwolenia / zdobycia Szczecina, 1 Maja – Święta Pracy, 2 Maja – Święta Polskiej Flagi Narodowej, 3 Maja – uchwalenia polskiej Konstytucji 3 Maja 1791 roku oraz 8 Maja – w 70. rocznicę Zwycięstwa ( II Wojna Światowa)
5 maja br. w stołówce Naszego Domu odbyła się uroczysta Akademia z okazji pięciu świąt. Wszystkie z nich są niezwykle istotne, ważne dla Polski, stąd jak zwykle Mieszkańcy przy wsparciu pracowników DPS „ Dom Kombatanta i Pionier Ziemi Szczecińskiej” przy ulicy Eugeniusza Romera 21-29 w Szczecinie przedstawili część słowną i artystyczną dotyczącą zdarzeń historycznych i jak każdego roku godnie – Seniorzy są przecież Świadkami Historii, w refleksyjnym nastroju „ wrócili do przeszłości”. Chór „ Srebrna Młodość” w składzie ( Panie): Irena Lewińska, Anna Karasińska, Henryka Szafranek, Danuta Krawczyk, Stanisława Fader oraz pracownice Domu( Panie): Helena Podlewska – Kulik, Madzia Niżniowska, Kasia Duda, Jagoda Kabat i Dorota Rekść pod kierunkiem instruktora k-o przygotowały odpowiednie do świętowanych dat pieśni i piosenki, a także poezje. Nadto, zgodnie ze zwyczajem, Akademia miała charakter edukacyjny – przedstawiono zebranym krótkie, acz interesujące opisy historycznych, nie stroniąc od zwiększających atrakcyjność przekazu anegdot i nowych interpretacji naukowych znanych faktów.
Dzień Ziemi
W Naszym Domu: Pod hasłem „ Dobra energia dla wszystkich „ w dniach od 20 do 24 kwietnia br. odbył się „ Tydzień dla Ziemi” z okazji Światowego „Dnia Ziemi” przypadającego na 22 kwietnia 2015 roku
Dzień Ziemi , w tym roku pod hasłem: „Z energią zmieńmy źródła!” obchodzony jest w 192 państwach świata, już od 1970 r. Jest to największe ekologiczne święto na świecie! Mieszkańcy i pracownicy Naszego Domu już kolejny raz postanowili w sposób praktyczny i użyteczny uczcić to święto, uznając, że jest ono niezwykle ważne i służy zarówno dobru Matki Ziemi, jak i zamieszkującym na niej ludziom. Mówiąc kolokwialnie: Każdy dobry gospodarz dba o swój dom, swoją zagrodę, wieś, miasto, państwo, na ekośrodowisku kuli ziemskiej skończywszy.