Kalambury to nic innego jak drużynowa gra towarzyska. Dnia 10.08.16r. nasz ogród w całości opanowała ta gra Zasadniczym elementem zabawy jest odgadywanie haseł. W każdej kolejce każda drużyna odgaduje hasło lub hasła, przedstawiane przez jednego z członków drużyny. Z tego też względu często wymaga się, by drużyna posiadała co najmniej 3 członków. W poszczególnych etapach zabawy hasła przedstawiane są gestami (pantomima) lub rysunkami (elementy rebusu). Zarówno podczas pokazywania jak i rysowania nie wolno używać słów ani wydawać innych dźwięków, podpowiadających hasło. Zgodnie z regulami gry nasi Seniorzy zostali podzieleni na trzy drużyny trzyosobowe. Każda z drużyn nosiła określoną nazwę: drużyna nr 1 to begonie, drużyna nr 2 to surfinie i drużyna nr 3 – petunie.
Nie bez powodu zespoły nosiły nazwy kwiatów! To kwiaty, które można podziwiać w naszym pięknym ogrodzie. Po dokonaniu podziału na drużyny nadszedł czas na pełną emocji zabawę. Każdy z uczestników kolejno losował hasło. Hasła były w trzech kategoriach: zjawiska, przedmioty i powiedzenia. Pierwsza runda polegała na rysowaniu haseł na specjalnej kredowej tablicy. Druga natomiast na pokazywania za pomocą gestów ciała. Było śmiesznie i zabawnie, niekiedy trudno i poważnie. Walka była zacięta, bowiem każda z drużyn chciała być liderem i wygrać zabawę. Jednak nikt, mimo braku zwycięstwa nie pozostał bez nagrody. Zgodnie z naszym wewnętrznym regulaminem gry każdy uczestnik zabawy otrzymał mały upominek. Drużyna zwycięska zostały surfinie! Niezależnie od zajętych miejsc wszyscy bawili się świetnie!
