Lato, lato, lato… przynosi ze sobą pierwsze plony z naszych działek i ogrodów. Truskawki już się skończyły, ale na nasze zajęcia kulinoterapii przynosimy różne owoce: czereśnie, porzeczki, jabłka papierówki i śliwki mirabelki. Z tych owoców powstają pyszne dżemy i marmoladki, którymi pochwalimy się na kiermaszach. Każdy z nas ma inny przepis na dżem czy powidła. Najważniejsze jednak, że są to przetwory bez konserwantów i sztucznych barwników… po prostu niczym nie skażona natura. Staramy się także przetworzyć owoce na ciasta, które będziemy piec przy okazji wielu uroczystości w naszym Domu. A przed nami jeszcze sezon na knedle ze śliwkami…