Tym razem szefową w naszej pracowni kulinoterapii była pani Helena Woźniak, pod okiem której przygotowywaliśmy ciasto ,,Rafaelo” na jutrzejszą imprezę z okazji Dnia Babci i Dziadka. W ten sposób możemy pokazać, że nie tylko trzymamy się starych przepisów kulinarnych , ale również otwarci jesteśmy na uczenie się czegoś nowego od młodych ludzi. ,, Rafaelo” po raz pierwszy pojawi się na naszych stołach a wygląda niesamowicie apetycznie. Musimy jednak cierpliwie poczekać do jutra. No cóż do jutra…