Wszędzie fit-, bio-, eco-. Zdrowo, zdrowo i jeszcze raz zdrowo. Z telewizji, gazet, reklam napływają obrazy pięknych, szczupłych ludzi, o nieskazitelnej cerze, długich, gęstych włosach, mocnych jak tytan paznokciach oraz zawsze dziwnie równych i jednolicie białych zębach. Niby to zdrowie, ale czy tak naprawdę jest?
Z drugiej strony obraz codzienności – długich jak Odra – zobowiązań finansowych, wydatków na leki, a gdzie jeszcze coś dla siebie? A „końcówka wypłaty” Seniora – o taka malutka. Czy można mówić o zdrowym życiu w naszych czasach? A tak. Bo zdrowie to nie zawsze drogie produkty często zagraniczne lub z upraw kontrolowanych, tzw. eco. To nie suplementy diety a zdrowa i zbilansowana dieta właśnie, bogata w owoce i warzywa rodzime, sezonowe. Nasze polskie jabłka, gruszki, dynia, miody – to skarbnica witamin i zdrowia, nie są takie znowu drogie, a jakie smaczne?
Podczas spotkania poruszony został też temat, niemalże tabu wśród Naszych Seniorów „Ruch a zdrowie” to, to co Polacy lubimy najbardziej. A bo się nie chce.., A bo nie mam ochoty…, A bo boli… A po co mi to, niech młody idzie. O to nasze odpowiedzi – takie nasze „Top 10”.
I właśnie dlatego gościliśmy w Domu Pomocy Społecznej Domu Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej nietypowych Gości- ze Stacji Sanitarno- Epidemiologicznej w Szczecinie. Troje przemiłych, młodych ludzi w jadalni domu 05.10.2017r. rozmawiało z Naszymi Seniorami o zdrowym życiu. I nie skończyło się tylko na rozmowie, były i inne atrakcje- broszury i ulotki dotyczące chorób cywilizacyjnych, piramidy zdrowego żywienia i ruchu oraz cieszące się wprost niesłychaną popularnością w śród zebranych Seniorów- pomiary ciśnienia i wagi. Ale waga nie była ot, taka zwykła, mierzyła nie tylko wagę ciała ale też i mięśni, kości, tkanki tłuszczowej, stan nawodnienia organizmu oraz… odmładzała – no było tak w większości przypadków, pokazywała bowiem wiek biologiczny organizmu, niczym magiczna kula i znaczna większość Naszych Mieszkanek powinna mieć w metryczce średnio mniej o 10-15 lat. Spotkanie z Sanepidem było niezwykle udane i przebiegło w niemal euforycznej atmosferze, ba no któż z Nas nie lubi usłyszeć- „..świetnie się Pani trzyma, oby tak dalej”. Mamy wielką nadzieję na rychłe, tak owocne spotkanie.