Kategorie
Aktualności

W Naszym Domu: dzień lepienia pierogów, w Rosji zupełnie nie znanych ale z nazwy: ruskich

Pierogi ruskie – popularny w Polsce i na Ukrainie (czyli na Rusi) typ pierogów, których nazwa wywodzi się od Rusi Czerwonej. Nie należy jej mylić, jak to często jest robione, z Rosją, gdzie ten typ pierogów nie jest zbyt dobrze znany. Niektórzy smakosze szczególnie cenią pierogi ruskie gotowane, a następnie odsmażane. Jeszcze w XIX w. pod nazwą pierogi ruskie rozumiano pierogi pieczone, z różnorodnym nadzieniem (także z mięsa, kapusty i grzybów). W  Naszym Domu 29 maja  br. był dniem ruskich pierogów. Mieszkanki DPS „ Dom Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej”  tak jak to już jest w Domowym zwyczaju, kolejny raz lepiły , i to z zapałem pod kierunkiem instruktora terapii zajęciowej, Magdy Niżniowskiej – ruskie pierogi, które tego samego dnia zostały skonsumowane przez całą społeczność Naszego Domu. Przy okazji podajemy przepis na  „ ruskie” a na deser prezentujemy zdjęcia z Domowego lepienia tego smakołyku. Przepis: Pierogi ruskie.  Składniki ciasta:  •1 kg mąki pszenne  •1 łyżka soli  •woda (najgorętsza, jaką zniesiemy przy zagniataniu). Mąkę i sól wsypujemy do miski. Stopniowo, zagniatając ciasto, wlewamy wodę. Wody dodajemy tyle, aby ciasto było zwięzłe (nie może być twarde) i nie lepiło się do rąk. Ciasto odkładamy na 10 minut, aby odpoczęło. Następnie odkrawamy kawałek, wałkujemy na posypanym mąką blacie, szklanką wykrawamy krążki. Na krążkach układamy kulkę nadzienia i zlepiamy. Pierogi gotujemy we wrzącej, osolonej wodzie (1-2 minuty od wypłynięcia i ponownego zawrzenia wody).  Składniki nadzienia: •2 kg ziemniaków •1 kg sera białego (pół na pół tłusty i półtłusty) •3-5 cebul (w zależności od wielkości) •sól, pieprz •smalec lub olej. Ziemniaki obieramy i gotujemy. Gorące przeciskamy przez praskę wraz z białym serem. Dodajemy cebulę pokrojoną w kostkę i usmażoną na tłuszczu oraz przyprawy. Ja zagniatam farsz, kiedy ziemniaki są jeszcze gorące. Z farszu robię kulki wielkości orzecha włoskiego, jest mi w ten sposób wygodniej lepić pierogi.  Do swoich pierogów nie używamy w ogóle jajek. Nie dodajm ich do ciasta, gdyż ciasto bez jaj jest delikatniejsze, natomiast farsz, jeśli jest wyrabiany z gorących ziemniaków, również nie potrzebuje ich jako lepiszcza. Smacznego!!!

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *