14 lutego obchodziliśmy Walentynki. Właśnie, dlaczego Walentynki? Walenty z wykształcenia był lekarzem, z powołania duchownym. Żył w III wieku w Cesarstwie rzymskim za panowania Klaudiusza II Gockiego. Cesarz ten za namową swoich doradców zabronił młodym mężczyznom wchodzić w związki małżeńskie w wieku od 18 do 37 lat. Uważał on, że najlepszymi żołnierzami są legioniści nie mający rodzin. Zakaz ten złamał biskup Walenty i błogosławił śluby młodych legionistów. Został za to wtrącony do więzienia, gdzie zakochał się w niewidomej córce swojego strażnika. Legenda mówi, że jego narzeczona pod wpływem tej miłości odzyskała wzrok. Gdy o tym dowiedział się cesarz, kazał zabić Walentego. W przeddzień egzekucji Walenty napisał list do swojej ukochanej, który podpisał: „Od Twojego Walentego”.
Egzekucję wykonano14 lutego 269 roku. I dlatego to zakochane święto! 14 lutego. Do 1989 roku w Polsce nie obchodzono Walentynek. Święto dotarło do nas z Zachodu. Do tej pory do wygłaszania miłosnych tyrad Polakom wystarczało całkowicie Święto Kobiet ( 8 marca). Wracamy do naszych Walentynek Anno Domini 2013. Rano w Kawiarence: film „ Zakochany bez pamięci” – „ komedia romantyczna, której nigdy nie zapomnisz”, niezwykła historia Joela, którego rzuciła dziewczyna, zadziorna Clementine. Znudzona związkiem Clementine postanawia usunąć ze swojego życia wszystko, co kojarzyć się może z Joelem. Poddaje się również skomplikowanej operacji, podczas której specjaliści usuwają z jej pamięci wszystkie wspomnienia o byłym chłopaku. Zakochany ( siła Walentynek) Joel postanawia zrobić to samo, ale w trakcie zabiegu zmienia zdanie. Wszystko z Happy Endem. Kolejna Walentynkowa impreza: godzina 16.00 . Wieczór piosenki i poezji bardzo miłosnej. Wszystkich zebranych powitał serdecznie – w nastroju walentynkowym – Pan Ryszard Budzisz, Dyrektor DPS” Dom Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej”. Grupa Wokalna Sing – Sing wzmocniona głosem Pani Ani Pacholczak ( terapeutki zajęciowej) i prowadzącego zespół instruktora kulturalno – oświatowego, także gitarzysty(akustyczno – elektrycznego) wykonała piosenkę „ Bo jesteś Ty”, następnie Domowa Konferansjerka, Pani Maria Magdalena Wołoszczuk powiedziała słowo o Walentynkach, Pani Danuta Krawczyk zarecytowała wiersz „ Powiedz mi jak mnie kochasz”, następnie Pani Anna Karasińska powiedziała tekst piosenki „ Jak się masz kochanie”, Maria Magdalena Wołoszczuk nadała wartość bardzo dodatkową słowom piosenki” Niech mówią, że to nie jest miłość”, Lech G. w duecie z Panią Alicją Czurabą wykonali wokalnie i instrumentalnie piosenkę grupy Breakout „ Gdybyś kochał, hej”, Grupa Sing – Sing: „ Jak mi się podobasz”, a Pan Witold Czarnecki kapitalnie zinterpretował tekst piosenki Czerwonych Gitar „ Tak bardzo się starałem”. Atmosfera była iście Walentynkowo – radosna. Przeróbka piosenki „ Trzynastego” – „ Czternastego”(lutego) w interpretacji Pani Marii Kawałkowskiej i całego ansamblu wykonawczego przeszła wszelkie oczekiwanie. Toż to przebój tego dnia!!! Bis, bis, bis – wołali słuchacze. Nie mogliśmy skończyć śpiewania i mówienia poezji bardzo miłosnej. Pan Waldemar Żyszkiewicz rewelacyjnie zaprezentował tekst:” O! Tulipan”. Podobno natychmiast przylgnął do niego pseudonim : „ Tulipan”. Na koniec bisowaliśmy także piosenkę Beatlesów : „ Obladioblada”. W powietrzu fruwała życzliwość. Niektórzy zauważyli latające amory. Oto skutek Walentynkowej atmosfery. Refleksja jest jedna: Kochamy Was! I siebie także. „ Kochaj bliźniego jak siebie samego”. Niech Walentynki trwają cały rok.
