Dzień na który planowana była wycieczka przywitał nas deszczową aurą. Mało tego koło godziny 10.00 lało jak z cebra. Mimo niesprzyjającej aury pojechaliśmy nad morze. Plany zostały nieco zmienione gdyż mieliśmy dotrzeć do Pustkowa ale a ostatecznie pojechaliśmy do Międzywodzia do ORW RELAX. Później pogoda nieco się poprawiła tak że mogliśmy wybrać się na spacer nad brzegiem morza. Zawsze lubimy jechać na wycieczkę nawet jeżeli pogoda jest niezbyt udana, ważne że humory nam dopisywały.