Kategorie
Aktualności

Występ kabaretu „ Dwudziestolatek” z UTW w Naszym Domu, czyli w DPS ” Dom Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej” przy ul. Eugeniusza Romera.

Kabaret „Dwudziestolatek” ze Stowarzyszenia Trzeciego Wieku  jest wielokrotnym laureatem nagród Ogólnopolskiego Przeglądu    Artystycznego Ruchu Seniorów w Bydgoszczy oraz pięciokrotnym laureatem Wojewódzkiego Przeglądu Artystycznego Ruchu Seniorów w Szczecinie. Dwukrotnie brał udział w Ogólnopolskim Przeglądzie Teatrów i Kabaretów w Myśliborzu. Kabaret „Dwudziestolatek” przez wszystkie lata działalności ( od  przełomu  wieków)  występował wielokrotnie w Niemczech.   Jego  występy oglądali słuchacze zaprzyjaźnionych Uniwersytetów Trzeciego Wieku w Polsce. Przed widzami – Mieszkańcami  Naszego Domu – w Domowej Jadalni: pięć pań, dwóch panów  i  przy klawiaturze pianina kierownik kabaretu „ Dwudziestolatek”, Pan Rajmund  Brążkiewicz. Prezentowany jest  program śpiewno- muzyczno-słowny: „ Hity kabaretu Dwudziestolatek”. Znakomite wykonanie. Pełnia humoru, satyry, swoistej groteski…Śmiejemy się z przywar  starszego wieku, relacji:  kobiety – mężczyzni   w rozmaitych sytuacjach życiowych, żona swojego męża, mąż swojej żony,  żona – heterazaloty, podryw w tzw. złotym wieku Nagle słynny hit Miłość ci wszystko wybaczy…Brawa. – Samo życie – mruczy pod nosem widz – Pani Bronia. – Bis, bis, bis – domaga się widownia. Na koniec relacji z kabaretowego występu, kabaretowa anegdota: Pierwszy polski kabaret Zielony Balonik został założony w 1905. Pisał do niego Tadeusz  Boy-Żeleński, tworzono szopki satyryczne, w których udział brały znane postaci życia politycznego i kulturalnego początku XX wieku. W tym samym czasie działał także kabaret Figliki. W 1909 pojawił się w Warszawie Momus za nazwę przyjmując imię greckiego bożka, znanego ze złośliwej krytyki, drwiny i śmiechu, jednoznacznie wskazując na charakter działalności. U nas był znakomity kabaret” Dwudziestolatek” z Uniwersytetu Trzeciego Wieku działający z sukcesami w wieku dwudziestym pierwszym.

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *