Kategorie
Dzienne Domy Pomocy Społecznej

Świętowanie 90-tych urodzin Pani Zosi…. – DDPS/Ł 12.03.15r.

Dnia 12.03.2015r., w czwartek w Naszym Domu miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Niezwykłe, bowiem uroczyście obchodziliśmy Jubileusz 90 –tych urodzin naszej Podopiecznej Pani Zosi Siemiątkowskiej. W imprezie uczestniczyli wszyscy Podopieczni oraz personel Dziennego Domu Pomocy Społecznej przy ul. Łukaszewicza 6 w Szczecinie. Tego dnia były kwiaty, życzenia drobne upominki oraz piękny i smaczny tort. Oczywiście nie mogło zabraknąć też tradycyjnego ,,Sto lat’’, a i nawet w tle rozbrzmiewało ,,Dwieście lat’’.A to wszystko dla Naszej wspaniałej Pani Zosi. Życzenia naszej jubilatce złożył przedstawiciel Rady naszego Domu Pan Bogusław Borkowski. Składając je, podkreślił przyjazne relacje Pani Zosi z innymi Podopiecznymi, która na co dzień jest osobą uśmiechniętą, radosną i życzliwą, ale przede wszystkim lubianą w gronie swoich kolegów i koleżanek. Nie zabrakło też życzeń od Kierownictwa Domu i pracowników. Z okazji ukończenia tak pięknego wieku, Pani Zofia otrzymała również od Dyrektora Domu Pana Ryszarda Budzisza pięknie ubrany w słowa list gratulacyjny, który niezmiernie wzruszył Jubilatkę, a jednocześnie dal wiele radości i uśmiechu. Jeszcze raz w dniu 90 – tych urodzin składamy moc najserdeczniejszych życzeń dużo szczęścia, zdrowia i radości, samych pogodnych dni i spełnienia marzeń. Sto lat Nasza kochana Pani Zosiu!

Kategorie
Dzienne Domy Pomocy Społecznej

Uroczyste obchody Dnia Kobiet w DDPS/Ł – 06.03.2015r.

Dnia 06.03.15r., w piątek Seniorzy Dziennego Domu Pomocy Społecznej przy ul. Łukasiewicza 6 w Szczecinie obchodzili uroczyście święto ,,Dnia Kobiet”. Ten Dzień to coroczne święto kobiet obchodzone 8 marca, jako wyraz szacunku dla ofiar walki o równouprawnienie kobiet. Jest to święto o stosunkowo długiej tradycji, ponieważ ustanowione zostało już w 1910 r., a więc aż 100 lat temu. Za pierwowzór ,,Dnia Kobiet” przyjąć można obchodzone w starożytnym Rzymie Matronalia. Było to święto przypadające na pierwszy tydzień marca, związane z początkiem nowego roku, macierzyństwem i oczywiście z płodnością. Z okazji tego święta mężowie obdarowywali swoje żony prezentami i spełniali ich życzenia. I tak zostało do dnia dzisiejszego. W Naszym Domu tego dnia podczas spotkania towarzyszyła wielka radość, zarówno wśród wszystkich Pań, jak i Panów. Panowie z wielkim zaangażowaniem przygotowywali się już dłuższy czas, aby mile zaskoczyć wszystkie Panie. Po krótkim wstępie, złożeniu atrakcyjnych życzeń przez przedstawiciela Rady Pana Bogusława Borkowskiego, Panowie wręczyli wszystkim kobietom piękne, wiosenne i pachnące tulipany. Po tym miłym akcencie rozpoczęli czytanie wierszy specjalnie przygotowanych i starannie wybranych na tę niecodzienną okazję przez samych Podopiecznych. Po wzruszającym i niezwykle miłym występie naszych mężczyzn nastąpił słodki poczęstunek przygotowany przez personel Domu, przy którym słuchaliśmy wielkich przebojów opowiadających o kobietkach tych młodych i tych nieco starszych… Najlepiej bawiliśmy się przy piosenkach Andrzeja Rosiewicza i Ryszarda Rynkowskiego. Ale to nie był koniec niespodzianek… W tym uroczystym Dniu wszystkie Panie zostały również obdarowane pięknymi, kolorowymi kwiatami przez Dyrektora Domu Pana Ryszarda Budzisza. Niespodzianka sprawiła wiele wzruszeń, ale i radości wśród Naszych Seniorek.Był to niewątpliwie cudowny, pełen atrakcji dla nasz wszystkich Dzień. Dziękujemy naszym wspaniałym Panom oraz Dyrektorowi Domu za tak miłą, niezwykle zaskakująca niespodziankę i mile wspólnie spędzony czas, a wszystkim Paniom jeszcze raz życzymy 100 lat!

Kategorie
Aktualności

Pierwszy Dzień Wiosny

Wspólnie wykonaliśmy naszą super EKO MARZANNĘ, w której od pierwszego wejrzenia zakochali się wszyscy Panowie z naszego Domu. Jednak po chłodach zimowych tak bardzo pragniemy wiosny, że dnia 24.03.2015 zorganizowaliśmy palenie naszej pięknej kukły. Wraz z jej odejściem, przy wspólnych śpiewach przywitaliśmy wiosnę.

Kategorie
Dzienne Domy Pomocy Społecznej

WALENTYNKI LUTY 2015 DDPS/Ś

My Polacy zaczęliśmy świętować dzień zakochanych stosunkowo późno, bo w latach 90-tych poprzedniego stulecia. Święto to konkuruje ze słowiańską Nocą Kupały. Dla nas jest to impuls do dobrej zabawy. Tak też było w tym roku; na ścianach pojawiły się piękne dekoracje, każdy z nas otrzymał walentynkową karteczkę z życzeniami od przyjaciela i piękne serduszko od personelu wykonane własnoręcznie. Tegoroczne Święto Zakochanych zbiegło się u nas z Tłustym Czwartkiem. Była to dla nas idealna okazja do przygotowania tradycyjnych pączuszków i faworków. Tym razem na naszym świątecznym stole pojawiły się także bułeczki drożdżowe z jagodami wypieku naszej koleżanki Alicji. Tego dnia było nie tylko bardzo wesoło ale też smacznie.

Kategorie
Dzienne Domy Pomocy Społecznej

PODZIWIAMY PANORAMĘ SZCZECINA LUTY 2015 DDPS/Ś

Okres zimy mamy już za sobą. Nadszedł czas, by pomału wychodzić na wycieczki. Tym razem wybraliśmy się grupą do Caffe 22, żeby podziwiać prawie wiosenną panoramę Szczecina. Niektórzy z nas po raz pierwszy oglądali miasto z perspektywy 22 pietra Centrum Pazim. Naprawdę byliśmy zachwyceni, tym bardziej że pogoda nam dopisała i widoczność była doskonała. Nasze miasto zmienia się i pięknieje w szybkim tempie. My mogliśmy je podziwiać w ten piękny pogodny dzień.

Kategorie
Dzienne Domy Pomocy Społecznej

Mini olimpiada zimowa – 26.02.2015 r. – DDPS/Ł

Dnia 26.02.15r., w czwartek w Naszym Domu na Łukasiewicza odbyła się tzw. ,,mini olimpiada zimowa”. Zorganizowanie takiej sportowej olimpiady wśród naszych Seniorów miało na celu między innymi sprawdzenie ich kondycji psychofizycznej, koordynacji i umiejętności zapamiętywania, a także aktywnego spędzenia czasu na terenie Ośrodka. Mini olimpiada zimowa toczyła się w duchu zasad fair – play i zdrowej rywalizacji. Najistotniejszym zadaniem było oczywiście uaktywnić fizycznie osoby starsze , dostarczyć im dobrą zabawę oraz pozytywne emocje. W szerokim programie tegorocznej olimpiady odbyły się następujące konkurencje: budowanie igloo, hokej na śniegu, lepienie śnieżek, bitwa na śnieżki, transport wody, bieg slalomem i rzut czapką. Zawody tego dnia odbywały się pod hasłem ,,Ćwiczyć każdy może’’. Musimy jednoznacznie przyznać, że wśród Naszych Podopiecznych chętnych do uczestnictwa nie brakowało. Każdy obecny tego dnia, z uśmiechem i niecierpliwością czekał na swoją kolej, a w między czasie kibicował pozostałym. Liczba chętnych świadczy o tym, że Nasi Seniorzy są świadomi, iż ,,Sport to Zdrowie”. Rozgrywki odbywały się aż do pory obiadowej. Podczas zakończenia imprezy sportowej nastąpiły gratulacje, a najlepsi zostali wyróżnieni. Jednak uważamy, że każdy z uczestników wygrał już poprzez sam udział w Olimpiadzie. Zachęcamy wszystkich do systematycznej aktywności fizycznej i niech Wam ona przyniesie tyle radości co naszym Podopiecznym.

Kategorie
Dzienne Domy Pomocy Społecznej

DZIEŃ BABCI I DZIADKA STYCZEŃ 2015 DDPS/Ś

Tym razem z życzeniami na dzień Babci i Dziadka przyszli do nas uczestnicy Środowiskowego Domu Samopomocy mieszczącego się po sąsiedzku przy ul. Pocztowej. Nasi goście przynieśli nam w prezencie własnoręcznie wykonane ciasto i przygotowali liczne niespodzianki. Ciepłej przyjaznej atmosferze towarzyszyły dźwięki gitary i nasze wspólne śpiewy. Mieliśmy także okazje wysłuchać piosenek w wykonaniu soulowym. Potem porwały nas taneczne rytmy. Dzień Babci i dziadka upłynął nam w bardzo sympatycznej atmosferze, jak miło być Babcią i Dziadkiem.

Kategorie
Dzienne Domy Pomocy Społecznej

Zabawa taneczna – pożegnanie karnawału ,,Śledzik” 2015 – DDPS/Ł 17.02.2015r.

,,Śledzik”, najprościej rzecz ujmując to ostatni dzień ostatków, czyli wtorek przed Środą Popielcową. Jest to jednocześnie ostatnia okazja, by ,,nagrzeszyć” i ,,wytańczyć się” tuż przed Wielkim Postem. Nazwa tego dnia pochodzi od jednej z najtańszych, ale bardzo smacznych postnych potraw. Jako zwiastun 40 chudych dni, w niektórych rejonach kraju śledzik podawany były biesiadnikom tuż przed zakończeniem zapustowych hulanek, które trwały już od Tłustego Czwartku. Śpiewom i tańcom nie było końca, zwłaszcza na Kaszubach, gdzie zapusty miały wyjątkowo uroczysty charakter. Konsumowano ogromne ilości mięsa, słodkości i alkoholu. Zgodnie ze starym kaszubskim porzekadłem ten, kto nie jadł mięsa w zapusty, miał być latem zjedzony przez komary. Uroku zabawie dodawał zwyczaj przebierania się za najrozmaitsze postacie i zwierzęta– na kaszubskich imprezach nie brakło więc niedźwiedzi, bocianów, żandarmów, a nawet cyganów. Obecnie z okazji zakończenia karnawału organizowanych jest mnóstwo imprez – głównie w pubach i restauracjach. Z tej okazji u nas również odbył się taki – niezwykle taneczny – bal! Zabawa w tym roku miała miejsce dnia 17.02.15r. w Dziennym Domu Pomocy Społecznej Nr 1 przy ul. Potulickiej 40. Na ostatkowym balu bawili się zarówno Podopieczni wszystkich Dziennych Domów Pomocy Społecznej (Łukasiewicza, Potulicka, Ściegiennego), jak również Mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej DKiPZS przy ul. Romera 21/29 w Szczecinie. Uczestnikom podczas całej zabawy towarzyszył Dyrektor Domu Pomocy Społecznej DKiPZS, Pan Ryszard Budzisz oraz cała kadra Dziennych Domów Pomocy Społecznej. Zabawa rozpoczęła się już o godzinie 16:00, i trwała aż do godzin wieczornych. Pięknie przystrojona sala w stylu hiszpańskim, pyszne przystawki – śledziki, sałatki, ciasta, i oczywiście niebywała, rwąca do tańca muzyka grana na żywo! To wszystko sprawiło, że zabawa była niezwykła. Ale to nie koniec atrakcji …. Mnóstwo zabawnych konkursów i fantastycznych nagród, przeplatało się również z tańcami. Parkiet do godzin wieczornych był cały czas wypełniony. Podopieczni można powiedzieć z pełnym przekonaniem bawili się świetnie! Świadczyły o tym uśmiechy i radość, która malowała się na twarzach naszych pełnych energii i werwy Seniorach! Aż żal było kończyć ten ostatni rozhulany i pełen tańca dzień …. Mamy nadzieję tylko, że w przyszłym roku znowu się spotkamy w takim samym, dużym i doborowym gronie na parkiecie!

Kategorie
Dzienne Domy Pomocy Społecznej

Wyjście do Filharmonii Szczecińskiej – udział w próbie generalnej koncertu oraz zwiedzanie obiektu – 27.02.2015r. – DDPS/Ł

Ostatniego słonecznego dnia lutego, tj. 27.02.2015r. Podopieczni naszego Domu wraz z Uczestnikami Dziennego Domu pomocy Społecznej przy ul. Potulickiej i Ściegiennego zdecydowali się skorzystać z uczestnictwa w otwartej próbie generalnej koncertu, w nowej już siedzibie Filharmonii Szczecińskiej im. Mieczysława Karłowicza, która obecnie mieści się przy ul. Małopolskiej. Wyjście to okazało się doskonałym pretekstem do kontaktu z muzyką, kulturą i sztuką na żywo, oraz możliwością obserwacji twórczej pracy wspaniałych i niezwykle utalentowanych muzyków. Podczas wizyty w filharmonii mieliśmy również możliwość zwiedzania wszystkich sal koncertowych, pomieszczeń oraz zaplecza scen. Dzięki Pani przewodnik, która oprowadzała nas po całym obiekcie dowiedzieliśmy się o całej historii Szczecińskiej Filharmonii, która sięga aż 1953roku. Ponadto, mogliśmy obejrzeć wystawę prac Rafała Olbińskiego – malarza, ilustratora i projektanta jednego z najbardziej znanych polskich artystów na świecie. Artysta w 1994r. otrzymał międzynarodowego Oskara za najbardziej znaczący plakat roku – Priv Savignac w Paryżu. Od momentu inauguracji działalności w nowej siedzibie, we wrześniu 2014r. Filharmonia w Szczecinie stała się centrum kulturalnym naszego miasta. Piękny, wysoki, biały budynek Filharmonii, został nominowany do kilkunastu nagród architektonicznych, w tym tej najważniejszej architektonicznego Oskara. Obiekt ten przyciąga tłumy ludzi spragnionych kulturalnych przeżyć na najwyższym poziomie. Wcale się nie dziwimy, ponieważ my również byliśmy pod ogromnym wrażeniem obiektu i występu muzyków więc na pewno szybko tam powrócimy. Jesteśmy zauroczeni, a jednocześnie dumni, że to właśnie w naszym mieście została wybudowana tak piękna i nadzwyczajna Filharmonia!

Kategorie
Dzienne Domy Pomocy Społecznej

Wizyta Pani Cecylii Judek w DDPS/Ł – prelekcje dotyczące życia i twórczości Stefana Żeromskiego – DDPS/Ł 19.02.2015r.

Jak to w naszym Domu bywa na Łukasiewicza, często zapraszamy niezwykłych gości, organizujemy różne warsztaty, konkursy czy prelekcje na rozmaite tematy. I tym razem postanowiliśmy zaprosić niezwykłą osobę Panią, Cecylię Judek – Sekretarza Książnicy Pomorskiej, która przybyła do nas w czwartek, dnia 19.02.15r. Celem wizyty było przedstawienie naszym Seniorom w niezwykły i niepowtarzalny sposób życia i twórczości Stefana Żeromskiego – polskiego prozaika, publicysty, dramaturga, nazwanego "sumieniem polskiej literatury". Pani Cecylia już od samego początku wprowadziła wszystkich w niesamowity nastrój. Na sali momentalne zapadła cisza, a uczestnicy z zaciekawieniem zaczęli wsłuchiwać się w historię całego życia omawianego poety… historia rozpoczęła się tak … Stefan Żeromski urodził się 14 października 1864 r. w Strawczynie koło Kielc. Wychowywał się u stóp Gór Świętokrzyskich. Pochodził ze szlacheckiej, ale biednej rodziny. Jego ojciec Wincenty był dzierżawcą, człowiekiem towarzyskim, romantykiem i patriotą. Matka, Józefa z Katerlów, była kobietą bardzo wrażliwą, oczytaną, kochała poezję. Rodziców pisarz stracił bardzo wcześnie (matka zmarła w 1879 r., ojciec w 1883 r.). W 1874 r. Żeromski rozpoczął naukę w gimnazjum kieleckim. Na swoje utrzymanie zarabiał udzielaniem korepetycji. Uczył się słabo i miał kłopoty ze zdrowiem, co spowodowało, że powtarzał dwie klasy. Żeromski studiował w warszawskiej Szkole Weterynaryjnej. Zafascynowało go życie ideowe warszawskich studentów. Podczas gorących dyskusji ukształtowały się jego poglądy. Trudna sytuacja materialna zmusiła pisarza do opuszczenia stolicy i podjęcia pracy w charakterze guwernera na dworach szlacheckich. W latach 1891-1894 Żeromski współpracował z czasopismem ,,Głos", w którym publikowano jego pierwsze utwory. W 1892 r. poślubił Oktawię z Radziwiłłowiczów Rodkiewiczową i wyjechał do Raperswil (Szwajcaria), gdzie pracował jako pomocnik bibliotekarza. Pod pseudonimem Maurycy Zych wydał w Krakowie w 1895 r. opowiadania: "Rozdziobią nas kruki, wrony…". Szwajcarię Żeromski opuścił w 1896 r., zamieszkał z rodziną w Warszawie. Pracował w Bibliotece Ordynacji Zamojskich. Dla ratowania zdrowia wyjechał w 1902 r. na kurację do Włoch. Leczył się również w Nałęczowie i Zakopanem. W latach 1909-1912 Żeromski przebywał we Francji. Po powrocie osiedlił się w Zakopanem. Tu zastał go początek wojny. Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę pisarz wrócił do Warszawy. Rozpoczął działalność publicystyczną i dramatopisarską. W tym okresie powstał dramat "Uciekła mi przepióreczka" (1924) i powieść "Przedwiośnie" (1925). Stefan Żeromski zmarł 20 listopada 1925 r. w Warszawie. Dzięki spotkaniu z Panią Cecylią Judek Nasi Podopieczni poznali, poza tradycyjną biografią prozaika, wiele szczegółów z życia i twórczości, wiele skrywanych tajemnic i ciekawostek dotyczących poety. Prelekcje było bardzo twórcze, wnoszące przede wszystkich dużo nowych informacji, które zdecydowanie dziś wszystkich wzbogaciły! Dziękujemy za tak pięknie opowiedziane życie niezwykłej osoby, jaką był Stefan Żeromski!