Kategoria: Aktualności

15 lipca o godzinie 14.00 rozpoczęło się w Kawiarence Naszego Domu kolejne spotkanie z cyklu “ Gość w Domu”. Tym razem przybyły do nas Panie: Iwona Gotłas, Brygida Surdy i Joanna Podlasińska, posiadające tytuły dyplomowanych refleksologów. I przede wszystkim wieloletnią praktykę w zakresie tej metody terapii. Refleksologia znana jest z badań archeologicznych od około 5000 lat. Bardzo ogólnie mówiąc jest to uciskowa metoda ( stopy, dłonie i twarz) diagnozy i leczenia. Nasi goście przywiezli ze sobą specjalne łoże do masażu, plansze z atlasami anatomicznymi i inne pomoce (popularno)naukowe. Do Kawiarenki przybyło około czterdzieści osób, przede wszystkim zainteresowanych refleksologiczną tematyką spotkania Mieszkańców. Pani Alicja została poddana godzinnemu masażowi stóp. W trakcie tego zabiegu dyplomowani refleksolodzy: Pani Joanna a następnie Pani Iwona w sposób jasny i fachowy tłumaczyły uczestnikom spotkania ogólne zasady stosowania refleksologii. Były to rzeczywiście historie, które mogą opowiedzieć stopy każdego człowieka. Mówiono także w jaki sposób możemy sobie pomóc w przypadku nagłego ataku np.. rwy kulszowej.

6 lipca br. Na zielonym placyku przy Naszym Domu Mieszkańcy wzięli aktywny udział w zawodach, które możemy określić “ trójbojem: celuj – rzucaj – traf “. Widzowie, którzy z rozmaitych względów nie mogli wziąć udziału w grach otaczali miejsce sportowej rywalizacji w kategorii seniorów. Walka była niezwykle zacięta i prowadzona zgodnie z zasadami fair play.W kilku rundach rzucano więc do ustawionych w rozmaitych konfiguracjach puszek. A to nie jest takie proste. Tu prym wiodła do końca Pani Wanda. Następnie były kręgle oraz rzuty do wiadra wypełnionymi piaskiem woreczkami. W obu konkurencjach, nomen omen – bezkonkurencyjna była Pani Ewa. Należy dodać, że smakowitymi nagrodami były ciastka i kawa z Domowej Kawiarenki.

Mieszkańcy DPS ”Dom Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej” mieszczącego się w Szczecinie przy ulicy Romera 21-29, Pionierzy grodu Gryfa i Ziemi Szczecińskiej zostali wyróżnieni imiennymi zaproszeniami na obchody 66. rocznicy przejęcia władzy przez polską administrację adresowanymi do nich przez Prezydenta Szczecina. Do ich grona należą Panie: Urszula Wolska, Maria Ostrowska, Marianna Kawałkowska, Helena Tomasik, Stefania Skipor i Pan Witold Czarnecki. 5 lipca br. wymienione osoby oraz towarzyszące im: Pani Izabela Piskorz, Kierownik Działu Socjalnego oraz Pani Wiesława Gieras, Pracownik Socjalny złożyły bukiety kwiatów pod Pomnikiem Czynu Polaków ( Trzech Orłów) na Jasnych Błoniach w Szczecinie. Następnie grupa przedstawicieli Naszego Domu została zaproszona przez Krzysztofa Soskę, Wiceprezydenta stolicy Pomorza Zachodniego – do sali filharmonii, gdzie uczestniczyła w specjalnej sesji Rady Miasta, pod przewodnictwem Pana Jana Stopyry, szefa RM.

Pomysł powstania Pustyni Miast powstał we wspólnotach Salezjańskiej Pielgrzymki Ewangelizacyjnej. Pustynia Miast, to młodzieżowy ruch odnowy moralnej, społecznej, etycznej i religijnej, którego celem jest „ nowa ewangelizacja”. Powstał ów ruch prawie dwadzieścia lat temu. 12 lipca 1994 roku odbyły się pierwsze rekolekcje. Młodzi ludzie wybierają losowo trasy swych pielgrzymek i miejscowości, w których zatrzymają się na nieco dłużej. Tyle, aby odwiedzić zakłady karne, zakłady poprawcze, blokowiska…Grupę, która dotarła do Szczecina 1 lipca br. przyprowadził kleryk Dariusz z Krakowa. Szczecin jest miastem rozległym w swych wielkich przestrzeniach administracyjnych, zadziwia przyjezdnych wielością placów, a także ilością: długich, krótkich, szerokich, wąskich, prostych i krętych ulic. Nawet, gdy ma się wielkie areały wiary i nadziei, przyjezdny może się w nim zgubić. I tak też było z przybyszami z Pustyni Miast. Jej przewodnik, kleryk Dariusz dojechał do Naszego Domu samochodem z instrumentami i sprzętem nagłaśniającym, natomiast kilkudziesięcioosobowa „pustynnych” pielgrzymów zmierzających na ulicę Romera z Ośrodka Salezjańskiego przy ulicy Ku Słońcu pogubiła drogi w „zielonym” Szczecinie i z dużym opóznieniem dotarła do oczekujących ją na specjalnie ustawionych przed DPS-em krzesłach Mieszkańców.

Do tej niezwykle ważnej i prestiżowej imprezy personel Naszego Domu oraz Mieszkańcy przygotowywali się solidnie i z wielkim zapałem. Przecież to właśnie u nas zakiełkował pomysł organizowania Przeglądów Piosenki Żeglarskiej Domów Społecznej i wszystkie one odbyły się na naszym terenie. Trzeba było wypełnić morską scenografią wszystkie pomieszczenia budynku ale także ubarwić żeglarskimi akcesoriami przestrzeń przyległą do DPS “ Dom Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej “ przy ulicy Romera 21-29 w Szczecinie. Tam znalazły swoje miejsce: łodzie, koła ratunkowe, liny, wiosła, stoły z parasolami, namiot, w którym funkcjonowała diaporama prezentująca obrazy z życia Naszego Domu w ostatnim roku od poprzedniego Przeglądu, a przede wszystkim “ marynarska” scena z przepisowymi, różnokolorowymi, trójkątnymi chorągiewkami żeglarskimi. Uroczyste powitanie gości i otwarcie IV Przeglądu Piosenki Żeglarskiej Domów Pomocy Społecznej przez pomysłodawcę imprezy, Pana Dyrektora DPS “ Dom Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej” Ryszarda Budzisza miało miejsce o godzinie 10.00. Zadzwonił dzwon marynarski. Na scenie pojawiły się Panie: Iza Piskorz oraz Sylwia Solarz, które od tej pory prowadziły z zgrabnie i powabnie szantową konferansjerkę. W trakcie Przeglądu Piosenki Żeglarskiej zaprezentowały się 22 zespoły w tym grupa muzyczno-śpiewająca z Szarocina na Dolnym Śląsku, co sprawiło, że ta niezwykle barwna impreza nabrała charakteru globalnego i klasy ogólnopolskiej. I jest to bardzo dobry prognostyk na kolejne Przeglądy. Podobnie jak świetny odbiór tego szczególnego żeglarskiego festiwalu muzycznego przez prawie pięćsiuset widzów aktywnie włączających się w śpiewną zabawę. Zespoły prezentowały swoją twórczość najlepiej jak potrafiły, a nawet lepiej, bo publiczność dopingowała ambicje. I śpiewający “żeglarze” otrzymywali statuetki, nagrody, dyplomy…Pochwały VIP-ów.

10 czerwca br. honorowym uczestnikiem cyklicznego spotkania” Gość w Domu” był Pan Ryszard Tunkiewicz, znany szczeciński podróżnik, który na wielu długich traktach zdarł w butach podeszwy. Nasz Gość jest także długodystansowcem i przeszedł wzdłuż polskiego wybrzeża 720 kilometrów – od granicy z Niemcami – do granicy z Rosją. W słynnym już “ Marszu do korzeni” pokonał 1225 kilometrów od Szczecina do Wilna. Pan Ryszard jest także alpinistą, zdobywcą szczytów Kilimandżaro, Ararat i Mount Blanc. W latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku objechał dookoła Polskę ( 5000 kilometrów) złożonym przez siebie samochodzie marki trabant. Potem był jeszcze na wyspach greckich, w Betlejem, nad rzeką Jordan, w Turcji, w Egipcie, na górze Synaj… I jeszcze : w Szwecji, w Norwegii, w Finlandii, w Estonii, na Litwie, na Kubie, w Islandii…Ech, łatwiej powiedzieć gdzie nie był nasz Gość.

28 maja 2011 roku, na szczecińskich Jasnych Błoniach odbyły się X Szczecińskie Spotkanie Organizacji Pozarządowych POD PLATANAMI. Pojawiliśmy się również my ze Stowarzyszeniem „Złoty Wiek”, które promowaliśmy, pracami, ulotkami oraz spotkaniem   z naszym nowym terapeutą pieskiem „Moli”. Na zwiedzających czekało sporo atrakcji, m.in. loteria fantowa, wystawa połączona z kiermaszem prac, a także pyszne ciasto, które rozchodziło się jak świeże bułeczki.

18 maja br. Przedstawiciele Mieszkańców Naszego Domu w składzie: Helena Kowalska, Danusia Krawczyk, Henryka Ponichtera i Roman Jankojć wzięli udział w Pierwszym Turnieju Gry w Lotki zorganizowanym przez Środowiskowy Dom Samopomocy mieszczący się przy ulicy Niemcewicza 9 w Szczecinie , a mieszczący się w strukturze organizacyjnej Domu Pomocy Społecznej – ul. Broniewskiego 4/6. Przyjęto nas niezwykle gościnnie ( słodki poczęstunek, kawa, herbata, napoje, pyszna zupa), a walka lotkowa prowadzona była z zasadami fair play. Pani Henryka Ponichtera została wyróżniona i otrzymała cenną dla każdego uczestnika Turnieju nagrodę oraz wyróżnienie potwierdzone dyplomem. Pierwszy Turniej Gry w Lotki był strzałem w dziesiątkę.

25 maja br. została zorganizowana wycieczka do Przelewic w powiecie pyrzyckim w celu zwiedzenia Ogrodu Dendrologicznego i oranżerii z roślinnością śródziemnomorską. Organizatorem naszego wojażu była Pani Ewa Matynia z DWD. Udział w wycieczce wzięli Mieszkańcy DWD mieszczącego się przy ulicy Łukasiewicza oraz pięciu Mieszkańców z Domu Pomocy Społecznej “ Dom Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej” przy ulicy Romera 21-29. Wszystkich wycieczkowiczów było czterdziestu ośmiu. Wyjazd nastąpił o godzinie 9.15. Do Przelewic dojechaliśmy o godzinie 11.00. Wszyscy podziwiali drzewa, krzewy i roślinność rosnące w Ogrodzie Dendrologicznym. Powstał on jako prywatna kolekcja miłośnika drzew i krzewów, który wierzył, iż ludzie są na ziemi po to, żeby chronić przyrodę, uczyć się z nią współbytować i nadawać sens jej istnieniu. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Ogrodu Japońskiego. Następnie podziwialiśmy wrzosowisko: Ścieżkę Borsiga, Ścieżkę Marii Augusty i Aleję Róż. Następny etap: Polana Śródleśna, kolekcja okazów i Mauzoleum.

26 maja o godzinie dziesiątej w stołówce Naszego Domu rozpoczęły się uroczyste obchody Dnia Matki, święta którego początki sięgają, kto by to przypuszczał, czasów starożytnych Greków i Rzymian. Uroczystości te to przede wszystkim pochwała macierzyństwa, składanie życzeń i dziękowanie Matkom oraz obdarowywanie ich prezentami. O tym wszystkim przypomniała zebranym gromadnie Mieszkańcom (Mieszkankom ponad wszystko) prowadząca wyjątkowe spotkanie, także młoda mama, pani Ela z panem Kubą u jej boku. Wszystkich powitała wielce serdecznie pani Katarzyna Kałucka, zastępczyni Dyrektora Naszego DPS. Na początku Mieszkańcom zajął czas chór “ Srebrna Młodość” wykonując przygotowane specjalnie standardy opiewające miłość do matek. Słuchacze dobrze znający wartość swojego zespołu śpiewaczego przyjęli występ ze łzami w oczach.