We wtorek 22.05.2012r. wybraliśmy się do Muzeum Techniki i Komunikacji znajdującego się w Szczecinie przy ul. Niemierzyńskiej. Wystawa była niesamowita! Mieliśmy okazję zobaczyć m.in. jednoślady z PRL-u, ,,wszędołaza”, motocykle II Rzeczypospolitej, zabytkowe już autobusy i tramwaje, oraz różne pojazdy. Poznaliśmy też historie szczecińskiej komunikacji. Wystawa przedstawiała szczecińską motoryzację z lat 1919 -1944 i z lat 1954-1967. Autobusy i tramwaje mogliśmy także zwiedzić od środka; wejść, usiąść i zobaczyć jak kiedyś to wyglądało …
I stało się. 25 maja br. o godzinie 10.00, w piątek to było, Pan Krzysztof Soska, zastępca Prezydenta Miasta Szczecin, dokonał uroczystego otwarcia V Wojewódzkiego Przeglądu Piosenki Żeglarskiej Domów Pomocy Społecznejorganizowanego przez Kierownictwo Naszego Domu oraz Szczecińskie Stowarzyszenie „Złoty Wiek”. Pomysł na szantowy przegląd autorstwa Pana Dyrektora Ryszarda Budzisza, szefa DPS-u przy ulicy Eugeniusza Romera 21-29 w realizacji z roku na rok nabiera kolorów i staje się bardzo ważną, regionalną imprezą kulturalną z ambicjami na zasięg ogólnopolski. Szanty to XVIII- i XIX-wieczne pieśni pracy śpiewane na żaglowcach. Wykonywane były przez żeglarzy podczas pracy w celu synchronizacji czynności należących do zadań żeglarzy, stosowane przede wszystkim wtedy, gdy na dany znak trzeba było jednocześnie użyć dużej siły wielu osób, lub też pomagały w wykonywaniu długich i monotonnych ale rytmicznych pracach . Śpiewali je sami wykonujący pracę, a jeśli była taka potrzeba – ton nadawał szantymen, a odpowiadał chór pracujących. Śpiewane były z reguły a cappella, lub z towarzyszeniem prostych instrumentów prowadzącego szantymena. Przygotowania do Przeglądu trwały w Naszym Domu od dłuższego czasu. Działania organizacyjne, techniczne, w sferze kulinarnej, także scenograficzne, czyli przygotowanie na terenie Domu i na obszarze okołoscenowym ozdób i rozmaitych elementów z morskimi i żeglarskimi akcentami. Także próby zespołów muzycznych tworzonych przez Mieszkańców i pracowników.
8 maja br. w Naszej Kawiarence Domowej Mieszkańcy spotkali się, aby uczcić 120 urodziny Generała Brygady Stanisława Franciszka Sosabowskiego (1892 – 1967). Życie Generała i Jego żołnierska kariera przenikały się w niezwykły sposób. Na ogólną biografię zbyt mało tu miejsca. Tylko informacje sygnalne. W roku 1930 Jego przełożony, generał Kutrzeba pisał o Nim:” (…) oficer o szerokiej wiedzy ogólnej, szczególnie w dziedzinie gospodarczo – ekonomicznej w zastosowaniu obrony Kraju. Duży temperament i stanowczość. Inteligencja rozległa, Pracuje szybko i wydajnie. (…) Lubi samodzielność i odpowiedzialność. Bardzo skrupulatny i gospodarny w sprawach finansowych. Zdrowy i wysportowany. Wybitny oficer”. Po wybuchu II wojny światowej brał udział w obronie Warszawy aż do kapitulacji. Potem Francja-był jednym z pierwszych oficerów polskich przybyłych z okupacji niemieckiej i sowieckiej. Dowodził ewakuacją naszych żołnierzy do Wielkiej Brytanii w 1940 roku. Jest twórcą powstałej w roku 1941 Pierwszej Samodzielnej Brygady Spadochronowej, której przeznaczeniem była walka w Polsce. We wrześniu 1942 roku brytyjskie War Office zatwierdziło stan etatowy Brygady ze 179 oficerami i 2644 podoficerami i szeregowcami. Brytyjczycy niezwykle, wręcz entuzjastycznie oceniali polskich desantowców. Za wszelką cenę chcieli ich pozyskać z wraz doskonałym dowódcą . Niestety, wymuszono włączenie 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej pod dowództwo Sprzymierzonych. Dla Generała głównym celem budowania tej formacji było hasło:” Najkrótsza droga”- do Polski!. Zachowanie samodzielności. Zaplanowana na 8 września 1944 roku operacja „ Market Garden” pod wpływem Sosabowskiego była dwukrotnie przekładana. Rozpoczęła się 14 września 1944 roku. Zakończyła się 26 września 1944 roku poważnymi stratami Sprzymierzonych. Tylko znakomitemu dowodzeniu Generała Sosabowskiego i świetnemu przygotowaniu Jego żołnierzy można zawdzięczać ograniczenie strat. Brytyjscy politycy i wojskowi okazali wyjątkowy i wyrafinowany brak obiektywizmu i wdzięczności obciążając winą Polaków i ich dowódcę, zaś sami dekorując się orderami.
W poniedziałek wybraliśmy się do Gryfina na ,,Lagunę”. Przed wyjazdem rozmawialiśmy o zasadach bezpieczeństwa w trakcie zabawy w wodzie. Na wycieczkę czekaliśmy z wielką niecierpliwością. Dziewczyny już od dwóch tygodni przygotowywały stroje kąpielowe! Wreszcie nadszedł długo wyczekiwany dzień i o 9:00 rano wyruszyliśmy w drogę. Na miejscu szybko wskoczyliśmy w swoje stroje i ruszyliśmy się pluskać! Korzystaliśmy z takich atrakcji jak ,,solanka” (basen z słoną wodą), basen z masażami czy ,, dzika rzeka”. Bezkonkurencyjna okazała się jednak fala morska. Fala o wysokości 1 metra oraz łagodnie zwiększająca się głębokość basenu zapewniła nam niesamowite wrażenia. W wodzie spędziliśmy 2 godziny. Do Szczecina wróciliśmy rozbawieni, szczęśliwi ….. i zmęczeni. Na szczęście w ośrodku czekał już na nas ciepły i smaczny obiad.
W dniu 26.04.2012r. udaliśmy się do Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie przy ul. Grodzkiej. Była to wyjątkowa wizyta, gdyż mieliśmy nie tylko okazję zapoznać się ze sprzętem strażackim ale również lepiej poznać specyfikę pracy w zawodzie strażaka. Dzięki uprzejmości Komendanta przymierzaliśmy specjalistyczne stroje, takie w których na co dzień pracują strażacy, mogliśmy włączyć alarm przeciwpożarowy, zwiedzić wozy strażackie i przede wszystkim poznać tajniki tego zawodu. Wizyta ta uświadomiła nam przede wszystkim jak bardzo istotną role odgrywa ten zawód w społeczeństwie. Niewątpliwie wymaga on wiele poświęcenia!
Dom Pomocy Społecznej przy ul. Broniewskiego w Szczecinie zaprosił nas do uczestnictwa w IV edycji konkursu żywieniowego pt: „Czy wiesz co jesz?”. Tematem przewodnim tegorocznej edycji konkursu były ryby. Do boju stanęliśmy w połączonej grupie: DWD/P i DWD/Ł. W ramach przygotowań odbył się cykl spotkań grupy (przyszłych zawodników). W czasie zajęć zdobywaliśmy i poszerzaliśmy swoją wiedzę na temat racjonalnego żywienia oraz wartości odżywczej ryb i ich pozytywnym wpływie na zdrowie człowieka. Jednym z zadań konkursowych było samodzielne sporządzenie potrawy rybnej przez zawodników i przygotowanie jej prezentacji. Nasz wybór padł na pstrągi zapiekane w liściach sałaty. W czasie konkursu mieliśmy okazję popisać się swoją wiedzą i umiejętnościami kulinarnymi. Zaprezentowaliśmy przygotowaną dzień wcześniej potrawę, opowiadając o jej wartościach odżywczych. Bardzo staraliśmy się przekonać komisję konkursową do jej wyboru. Był to nasz pierwszy udział w takim konkursie i udało nam się zdobyć V miejsce.
W tym roku zaplanowana była wycieczka do ZOO w Ueckermünde. Z powodu dużego zainteresowania podopiecznych DWD tą imprezą musieliśmy jechać w dwóch turach: 24 i 26 kwietnia – i to dwoma busami. Podróż do tego nieodległego niemieckiego miasteczka przebiegła nam bardzo szybko: w drodze rozmawialiśmy i śpiewaliśmy piosenki. Po przybyciu na miejsce przystąpiliśmy do zwiedzania ogrodu i oglądania jego mieszkańców. Opiekunowie grup czytali nam zamieszczone na tabliczkach informacje w języku polskim o znajdujących się tutaj zwierzętach. Mieliśmy też okazję uczestniczyć w pokazowym karmieniu wydr. Na terenie ogrodu zoologicznego spożyliśmy suchy prowiant a potem była chwila wolna, którą wykorzystaliśmy na dokonanie drobnych zakupów w pobliskim centrum handlowym.
19.04.2012 nasza liczna grupa udała się na zaproszenie do Domu Pomocy Społecznej przy ul. Romera. Tego dnia zaplanowane były występy iluzjonisty. Zaciekawieni z niecierpliwością oczekiwaliśmy razem z mieszkańcami DPS na pokaz sztuk magicznych. I nie zawiedliśmy się – magik przy pomocy różdżki wykonywał różne sztuczki, wyczarowywał kolorowe chusty, wyjmował kwiaty z kapelusza, bawił się płomykami ognia… Co rusz prosił kogoś z widowni do asystowania w „czarowaniu”. Zabawa była przednia, wracaliśmy do DWD rozradowani niczym dzieci.
Dzisiejszy dzień na zajęciach kulinoterapii poświęcony był kuchni rosyjskiej. Na początek wysłuchaliśmy przygotowanej przez Panią Anitę Szabelską ciekawej pogadanki. Z niej dużo dowiedzieliśmy się o rosyjskich zwyczajach kulinarnych, charakterystycznych produktach spożywczych używanych w europejskiej części Rosji. Kilkoro z nas, ci którzy mieli okazję zwiedzać rosyjskie miasta, opowiadało własnych doświadczeniach kulinarnych z kuchnią rosyjską, o potrawach spożywanych w czasie wycieczek. Z tej bogatej oferty smakowitości wybraliśmy do wspólnego wykonania: drożdżowe bliny. Serwowaliśmy je na dwa sposoby: pierwszy – z ukwaszoną śmietaną, wędzonym łososiem i kawiorem (!!!) oraz drugi – z bitą śmietaną i owocami. Smakowite zapachy czuć było w całym Ośrodku i degustującym nie było końca.
Środowiskowy Dom Samopomocy zaprosił nas na kolejny organizowany w tym roku wernisaż do prowadzonej przez siebie „Galerii Pod Fontanną” przy al. Boh. Warszawy 27 w Szczecinie. Było to otwarcie wystawy twórczości Pana Łukasza Mateńki pt: „Od rysunku do fotografii”. Bardzo podobały nam się prace tego młodego artysty: rysunki piórkiem, grafiki, fotografie tradycyjne i fotomontaże. Po krótkim programie artystycznym, przedstawieniu dokonań i osiągnięć Pana Łukasza zaproszono nas i pozostałych przybyłych gości do kawiarenki na słodki poczęstunek.