MAJOWE WYZWANIA U KRÓLOWEJ JADZI

Maj rozgrzał nasze serca, umysły i ciała 😊  Ćwiczyliśmy dużo, jak zawsze, jednak w tym miesiącu nasza aktywność koncentrowała się na rozwijaniu umiejętności w grze w rzutki. Trenowaliśmy przynajmniej raz w tygodniu, żeby godnie reprezentować nas w 2. Turnieju gry w rzutki, który zorganizował nasz Ośrodek. Integrowaliśmy się nie tylko w naszym, starszym, gronie 😉 ale wzięliśmy również udział we wspaniałym wydarzeniu w Filharmonii Szczecińskiej DONUTA, gdzie razem z dzieciakami mogliśmy poznać instrument, jakim jest Ukulele. Poszliśmy także do Muzeum Narodowego na Wałach Chrobrego, aby obejrzeć kolekcje prac artystów meksykańskich i byliśmy naprawdę pod wrażeniem różnorodności, jaką się te prace wyróżniały. Kolejnym krokiem był nowy budynek Urzędu Marszałkowskiego przy ul. Mazowieckiej; zobaczyliśmy wnętrze budynków, stare kino Delfin oraz przepiękny taras widokowy. Zwiedziliśmy również ruchomą, bo jeździ po całej Europie, wystawę na Placu Solidarności pt. „Po Wielkiej Wojnie. Nowa Europa 1918–1923”. W międzyczasie w ośrodku, w ramach arteterapii, przygotowywaliśmy nowe dekoracje dla naszego Domu oraz na różne wydarzenia, do tego posadziliśmy w naszych oknach pachnące pelargonie. Odwiedziliśmy także naszych Ziomków 😊 z Domu na Potulickiej, gdzie wzięliśmy udział w grillu- było jak zwykle przyjemnie i pysznie 😉

To był bardzo aktywny maj, aż strach pomyśleć, co nas czeka w czerwcu 😊

 

KWIECIEŃ PLECIEŃ, BO PRZEPLATA…😉

…trochę aktywności fizycznej i umysłowej. Bierzemy wdech i zaraz wydech, unosimy lewą rękę, żeby zaraz ponieść drugą – to się dzieje na dworze Królowej Jadwigi. Nie ma przyjemności bez wysiłku i nie ma wysiłku, który by później nie przyniósł satysfakcji. Najpierw zatem przygotowywaliśmy się do Wielkiej Nocy, żeby wkrótce wspólnie z Panią Dyrektor świętować ten dzień. Stoły nakryte, dekoracje wykonane, a i zajączek przyszedł do Podopiecznych. Ugościliśmy Panią Dyrektor iście po królewsku 😊

Święta, święta i po świętach…i zaraz po nich mieliśmy ucztę edukacyjną z zaproszonym gościem z Książnicy Pomorskiej, która przedstawiła interesujący wykład na temat bibliografii Mikołaja Kopernika. Przed, po i w międzyczasie odbyliśmy zajęcia z bibliografii, filmografii, arteterapii, czy silvoterapii. Nie bez powodu wszystkie te aktywności są formą terapii, które pozytywnie wpływają na ciało i umysł. Wzięliśmy udział w turnieju na piłkarzyki w DPS Broniewskiego, w którym rywalizowaliśmy z innymi Domami – nasza drużyna wróciła z dyplomem 😊 Nie zabrakło w kwietniu kulturalnej uczty, bo mieliśmy przyjemność pójść na spektakl „Kandydatki na żonę…wielki powrót”, odbyliśmy kolejne, interesujące spotkanie z psychologiem z fundacji Pod Dębem, a w Starej Rzeźni wzięliśmy udział w wernisażu prac osób niepełnosprawnych z naszego województwa. W mijającym miesiącu Seniorzy byli też bardzo zadowoleni z możliwości skorzystania z usług podologicznych, stopy po takim zabiegu aż błyszczały 😊

W kwietniu dużo piekliśmy, dużo się ruszaliśmy, korzystając z pięknej pogody, o rozgrywkach w kręgle i rzutki nie będziemy już wspominać, bo to nasze stałe aktywności. Aaa, jeszcze coś – zaszczepiliśmy się przeciwko Koronie, ale nie tej na głowie Jadzi 😉

I doszliśmy do końca kwietnia…

 

 

WIOSENNY POWIEW U KRÓLOWEJ JADZI

Zima nie daje wciąż o sobie zapomnieć, a my w marcu robiliśmy wszystko, żeby ją przegonić 😊 Codziennymi ćwiczeniami, przysiadami i skłonami. Były też kręgle, rzutki i silwoterapia. Jak coś nas zabolało nasza fizjoterapeutka zaraz zabierała nas do swojego magicznego pokoju 🙂 i próbowała przy pomocy zabiegów niedogodność wyeliminować. A o nasze umysły dbają psycholożki, jedna z Fundacji Pod Dębem, która podczas spotkań podejmuje ważne i aktualne tematy nurtujące osoby starsze, druga to jeszcze studentka, która w ramach wolontariatu postanowiła poznać tę grupę społeczną i wesprzeć ją swoją wiedzą. Marzec upłynął nam przede wszystkim pod znakiem kiermaszów wielkanocnych. Najpierw wykonywaliśmy wszelkiego rodzaju dekoracje – oczywiście w ramach arteterapii –  kojarzące się ze świętami Wielkiej Nocy, a następnie zaoferowaliśmy je gościom, którzy tak licznie przybyli na kiermasze. Wiosnę przywitaliśmy wśród krokusów na Jasnych Błoniach, ale prawdziwe i uroczyste rozpoczęcie wiosny przeżyliśmy u Salezjanów, gdzie młodzież przygotowała dla naszych seniorów część artystyczną, a następnie wspaniałe zabawy integracyjne. W marcu zawitaliśmy ponownie do Muzeum Techniki i Komunikacji, gdzie obejrzeliśmy nie tylko nowe nabytki, ale także zupełnie nową część tego muzeum…

…i tak zleciał nam ten piękny, a dla nas aktywny marzec 😊

ZIMOWA KÓLOWA JADZIA

Luty dał nam się we znaki niskimi temperaturami…

…na szczęście tylko na zewnątrz 😊 u nas było, jak zawsze, gorąco. Przedpołudniowe zajęcia ogólnousprawniające, wymyślne ćwiczenia fizyczne i relaksacyjne masaże sprawiały na nie tylko przyjemność, ale dodawały nam energii do dalszych aktywności. Jak zwykle wykonywaliśmy mnóstwo dekoracji do naszego ośrodka, ale także wiele rzeczy wykonanych przez naszych Podopiecznych trafiło jeszcze w inne miejsca. Nasze wielobarwne, sercowe łańcuchy upiększały imprezę walentynkowo-karnawałową na Romera. Byliśmy tam, a jakże, i świetnie się bawiliśmy. Wcześniej w ramach obdarowywania swojego Walentego wszyscy Uczestnicy z naszego ośrodka otrzymali krem do rąk 😉 Z kolei u nas gościliśmy w lutym Panią Bożenę Wójcik – notariuszkę, która tłumaczyła nam zawiłości prawa spadkowego. W tym miesiącu odwiedziliśmy Książnice Pomorską, gdzie mogliśmy oglądać rysunki bardzo utalentowanego rysownika Macieja Mielnickiego. Nie mogło nas też zabraknąć na wydarzeniu upamiętnienia deportacji szczecińskich Żydów, które odbyło się przy muralu, który pokazuje Synagogę, która przed wojną stała w Szczecinie. Trzeba również wspomnieć o Tłustym czwartku, który w tym roku rzeczywiście okazał się baaaardzo tłusty 😉 Odbyliśmy także w lutym kolejne spotkanie z psychologiem, a wszystko dzięki fundacji Pod Dębem.

Królowa Jadzia zarządza koniec lutego 😊

 

KRÓLEWSKI STYCZEŃ

Królowa Jadzia weszła w Nowy rok z uśmiechem i nadzieją na równie aktywny rok 2023 😊 No i się zaczęło…zresztą, jak każdy dzień w Ośrodku, ćwiczenia, fizjoterapia, masaże i ogólnousprawniająca aktywność. Uczestnicy wiedzą, że ruch to zdrowie i z przyjemnością korzystają z zajęć przygotowywanych przez p. Agnieszkę – naszą fizjoterapeutkę. Wiedzą też, że przychodzenie na dwór Królowej Jadzi to bogata oferta zajęć terapeutycznych, które prowadzą przemiłe Panie – Laura i Angelika. Wspólne spędzanie czasu przy arteterapii, podczas której powstaje większość dekoracji oraz upominków, które później przekazujemy naszym gościom, jest nie tylko stymulacją dla naszych rąk, czy umysłów, ale przede wszystkim służy integracji naszych uczestników. A propos integracji – styczeń temu służył 😉 Najpierw  spotkanie z przedszkolakami z PENTLICZKA, które dodatkowo miały dla seniorów świąteczną niespodziankę, później Salezjanie, gdzie nasi uczestnicy bawili się, jak na niejeden prywatce w przeszłości, a pod koniec miesiąca odwiedziły nas dzieci ze szkoły podstawowej, które zorganizowały świetne przedstawienie połączone z zagadkami i zabawą. W międzyczasie odbyliśmy kolejną, równie ciekawą prelekcję z psychologiem, a przez prawie cały miesiąc dogadzaliśmy naszym podniebieniom, piekąc ciasta, torty i ciasteczka 😊 Ale prawdziwym hitem stycznia był bal karnawałowy, podczas którego odbyliśmy podróż w czasie do lat 20stych i 30stych poprzedniego wieku. Było booombooooowo!

ŚWIĄTECZNY MIESIĄC U KRÓLOWEJ JADZI

Królowa Jadzia wykazała się ogromnym sercem i zrozumieniem swoich Podopiecznych 😊 To był czas dawania i dzielenia się z innymi…ale wszystko okraszone codziennymi ćwiczeniami, masażami i fizjoterapią. Nic tak nie nastraja pozytywnie, jak dobrze funkcjonujący organizm, a u nas jest to zapewnione 😉 Nie jesteśmy tutaj jednak tylko dla siebie – angażujemy się w różnego rodzaju inicjatywy społeczne. W grudniu zakończyliśmy projekt zorganizowany przez Stowarzyszenie Czas Przestrzeń Tożsamość, gdzie nasze Podopieczne dzieliły się wspomnieniami i przedmiotami, które te wspomnienia przywołują. Zwieńczeniem tej akcji było spotkanie w siedzibie Stowarzyszenia, gdzie biorący udział seniorzy otrzymali podarunki, a do tego artykuł ze spotkania ukazał się w lokalnej prasie. W grudniu częstymi gośćmi byli u nas Kaciaryna i Maks, którzy kultywują śpiewanie staropolskich kolęd, przygrywając przy tym na lirze korbowej. Ta utalentowana dwójka przygrywała nam także podczas Wigilii, na której gościliśmy p. Dyrektor. Nasi Podopieczni będą wspominać te święta z wielkim sentymentem…najpierw otrzymali prezenty od św. Mikołaja, i to dokładnie to, o co poprosili w listach do niego 😊 (dziękujemy fundacji Święty Mikołaj dla Seniora), ale to nie koniec – chwilę później upominki dostarczył nam kolejny Mikołaj (dziękujemy fundacji Pod Dębem), a na sam koniec w sama Wigilię nasi Podopieczni otrzymali kolejne świąteczne paczki (dziękujemy DPS Romera). Odwiedzili nas również młodzi ludzie ze szkoły Salezjańskiej, którzy także podarowali naszym Seniorom upominki.            W grudniu wzięliśmy oczywiście udział w kilku kiermaszach świątecznych, gdzie wystawiliśmy dekoracje bożonarodzeniowe zrobione przez naszych Podopiecznych. A w Sylwestra bawiliśmy się z Jankiem Muzykantem…

…widzimy się już w styczniu 😊 2023 roku

JESIENNO – ZIMOWA KRÓLOWA JADZIA

Na dworze u Królowej Jadzi jak zwykle gorąco, mimo chłodów na zewnątrz. Dzięki naszej nowej fizjoterapeutce Podopieczni czują się już kompletnie zaopiekowani, a ich polepszającą się kondycję fizyczną można zmierzyć uśmiechami, które widzimy na co dzień 😊 Ćwiczenia u Królowej Jadzi zawsze stanowiły ważny punkt w codziennej aktywności, ale teraz weszły na wyższy poziom zaawansowania. Stymulowaliśmy jednak nie tylko na mięśnie, ale również nasze procesy poznawcze…trzykrotnie odwiedziliśmy zaprzyjaźnioną bibliotekę miejską ProMedia przy okazji bardzo ciekawych wykładów pt. „Godzina słuchania” i „Godzina słyszenia” oraz byliśmy na wernisażu naszej lokalnej rysowniczki Magdaleny Rozkosz. W listopadzie nogi zaniosły nas do DPS-u na Broniewskiego, gdzie mogliśmy obejrzeć przygotowany spektakl teatralny, w którym zagrali seniorzy. Przez cały miesiąc koncentrowaliśmy się na wykonywaniu ozdób świątecznych, które będziemy chcieli sprzedać naszym lokalnym przyjaciołom na grudniowym kiermaszu. Nie tylko my wychodziliśmy w miasto 😉 ale i inni nas odwiedzali: m.in.: w naszych skromnych progach gościliśmy członków rady osiedla Śródmieście-Zachód, którzy wyjaśnili nam na czym polega ich rola w życiu społecznym oraz jaką współpracę chcieliby z nami nawiązać. Kolejnym gościem była p. Katarzyna z firmy SENI, która przedstawiła nam ofertę swojej firmy oraz przeprowadziła krótką pogadankę nt. higieny sanitarnej i osobistej. Bawiliśmy się świetnie na koncercie zespołu „Ale Babki”, który odbył się na Romera…ale najlepiej bawiliśmy się na naszych Andrzejkach, podczas których wróżyliśmy, laliśmy wosk i tańcowaliśmy ile sił w nogach 😊

Odbyliśmy także pouczający wykład z psychologiem o „samotności w starości”, który odbył się ramach zaangażowania w projekt „Bezpieczny Senior online”, dzięki fundacji Pod Dębem. A dzięki współpracy z kolejną fundacją zwiedziliśmy szczecińską Katedrę, wjeżdżając dodatkowo na punkt widokowy umiejscowiony na szczycie katedralnej wieży.

Aktywny listopad zapowiada równie intensywny grudzień 😊

 

JESIENNA AKTYWNOŚĆ U KRÓLOWEJ JADZI

Królowa Jadzia aktywnością stoi 😉 Nie da się nudzić w naszym ośrodku, bo oprócz codziennych zajęć ogólnousprawniających, podczas których wyginamy się śmiało, mogliśmy w tym miesiącu również skorzystać z badań przy okazji wizyty trzech uroczych Pań z NFZ. Każda z nich przedstawiła swój temat, które z punktu widzenia seniora są bardzo ważne m.in. o zjawisku polipragmazji – wielolekowości i ryzyku, jakie ze sobą niesie, dowiedzieliśmy się o specyfice pracy i zadaniach Narodowego Funduszu Zdrowia oraz na koniec przy pomocy magicznej wagi każda z podopiecznych mogła mieć przeprowadzona analizę składu ciała. Wśród październikowych gości mieliśmy zaszczyt poznać i wysłuchać opozycjonistę z lat komunistycznych, który wsławił się w Polsce m.in. zainicjowaniem współpracy polsko-czeskiej w celu zaciśnienia więzów regionalnych i budowania wspólnej historii. Odskocznią od prelekcji i pogadanek okazała się wycieczka na grzyby – czyste powietrze, wokół tylko natura i spokój 😊 tego trzeba było naszym Podopiecznym…podobnie jak koncert Chóru na Potulickiej, gdzie można było posłuchać śpiewu litewskich i islandzkich wokalistów. Ale październik to przede wszystkim miesiąc, kiedy Seniorzy maja swoje święto. Dzień Seniora był świętowany na Romera, gdzie można było zjeść pyszny obiad, deser, wypić kawę, a na koniec potupać nóżką 😊 były tańce, zabawa i konkursy. Zaraz potem wskoczyliśmy na następną imprezę – tym razem do Salezjanów, gdzie w części artystycznej podziwialiśmy talenty dzieci i młodzieży, natomiast w części rozrywkowej, jak zwykle szaleliśmy wspólnie na parkiecie. W tym miesiącu odwiedziła nas również pracownica ZUS, z którą mogliśmy porozmawiać m.in. o meandrach prawa emerytalnego. Pod koniec października odwiedziliśmy najstarsze na świecie kino „Pionier”, gdzie mieliśmy przyjemność zobaczyć film „Ania”. A w związku z tym, że za chwile wskoczymy w listopad przygotowaliśmy własne, spersonalizowane stroiki na cmentarz, które staną na grobach naszych bliskich [*][*][*]

JESIEŃ NA WŁOŚCIACH KRÓLOWEJ JADZI

Powiało trochę jesiennym chłodem, ale my wciąż w gorącym nastroju. Nasze codzienne ćwiczenia, gimnastyka i wygibasy prowadzone przez p. Angelikę sprawiają, że nie straszne nam są chłody, schody i zachody. Sprawność zawdzięczamy regularnej, różnorodnej i dostosowanej do naszych potrzeb aktywności fizycznej 😊 Królowa Jadzia we wrześniu zaprosiła na swój dwór wielu gości: była u nas policjantka z Wydziału Ruchu Drogowego, która mówiła m.in. o bezpieczeństwie pieszych i przestrzegała przed telefonicznymi i internetowymi oszustami. Odwiedzili nas także młodzi ludzie grający we wspaniałym zespole muzyki tradycyjnej – zaprezentowali nam kilka utworów i poprowadzili z naszymi seniorami bardzo ciekawe zajęcia. We wrześniu współpracowaliśmy również z fundacjami Tettere oraz Środek, które zaangażowały nas w międzysąsiedzką i międzypokoleniową inicjatywę „Siatki sąsiadki”. Nasze seniorki wraz z dziećmi przygotowały krótkie przedstawienie, które miało swoją premierę w jedną z wrześniowych niedzieli w pobliżu naszego ośrodka. Królowa Jadzia lubi takie aktywności i spotkania z innymi, zwłaszcza z dziećmi, dlatego nasi seniorzy w ramach terapii zajęciowej zrobili dzieciakom zakładki do książek 😊 Mieliśmy wiele różnorodnych zajęć z arteterapii (m.in. przygotowaliśmy na zimniejsze dni kulki zbożowe dla ptaków), jak zwykle dużo krzyżówek, łamigłówek, gier i zabaw – czyli to, co sprawia, że nasze procesy poznawcze wciąż funkcjonują na najwyższych obrotach. Najważniejszym jednak wydarzeniem września był „Dzień Bajki” – impreza zorganizowana przez DPS Romera, podczas której w bajkowej atmosferze mogliśmy integrować się znowu z innymi domami dziennymi, ale również z dziećmi – wspaniałe międzypokoleniowe wydarzenie, a w jednym z konkursów wykorzystano, zrobiony przez naszych seniorów PANTOFELEK 😉

Jesteśmy gotowi na jesień 😊

AKTYWNY SIERPIEŃ U KRÓLOWEJ JADZI

Upały dały nam się znowu we znaki. Umykaliśmy jednak słońcu chowając się w cieniu lub maksymalnie korzystając z zachmurzonych dni. Gimnastyka i ćwiczenia są naszym stałym elementem dnia i nie da się ich niczym zastąpić – no, chyba, że dłuuugim spacerem 😉 Naszych seniorów do ćwiczeń nie trzeba zmuszać, ba! Sami upominają się o nie 😊 wiedzą, że ruch to samo zdrowie i gwarancja lepszej i dłuższej kondycji. W sierpniu odwiedziliśmy kilka wystaw m.in.: „Kwiaty polne” na Zamku Książąt Pomorskich, uliczną wystawę plakatu białoruskich i ukraińskich artystów oraz najważniejsze zdjęcia prasowe „Gran Press Photo” – to była dopiero uczta dla oka! Fajnie, że możemy brać udział w takich kulturalnych wydarzeniach. Przeżyliśmy również wspaniałą ucztę dla ciała robiąc sobie oczyszczający skórę pilling. Odpowiedzieliśmy także na zaproszenie Działu Wsparcia przy Potulickiej i licznie przybyliśmy na wspaniałego grilla, gdzie mogliśmy zintegrować się z pozostałymi uczestnikami, zjeść przepyszną kiełbaskę i kaszankę oraz wziąć udział a konkursach i zabawach. Kulinoterapia weszła nam w krew i tydzień w tydzień piekliśmy sobie smaczne ciasto. Oprócz tego nie zabrakło arteterapii podczas której wykonaliśmy m.in. pantofelek na zbliżający się „Dzień Bajki”, kaktusy z kamieni i makramę. Ozdabialiśmy także kapelusze na uroczysty przemarsz seniorów przez miasto w ramach Tygodnia Inicjatyw Senioralnych.

Sierpień już za nami, ale my nie odpoczywamy i działamy dalej!