Delegacja Naszego Domu na pożegnaniu globtrotera Ryszarda Tunkiewicza

7 września 2011 roku na Dworcu Głównym w Szczecinie stawiła się delegacja Mieszkańców Naszego Domu, aby pożegnać Przyjaciela, Ryszarda Tunkiewicza i jego kompana w podróży, Jacka Michałowskiego przed ich wyruszeniem w podróż dookoła świata ( 70 tysięcy kilometrów w około dwa lata). Gdy weszliśmy na peron dworcowy obległa nas potężna grupa dziennikarzy prasowych, radiowych i telewizyjnych. Nasze transparenty z napisem” Przyjacielu. Wyprawa dookoła świata w około dwa lata. I do Domu…” oraz „ Dom Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej przy ulicy Romera” ( wykonane w pracowni zajęć terapeutycznych pod okiem pani Eli Makulus) oraz nasza grupa wywołały duże zainteresowanie dziennikarzy, co potem owocowało zdjęciami w gazetach i reportażach radiowych i telewizyjnych. Pan Ryszard Tunkiewicz ucieszył się niezwykle naszą obecnością. Obecnością swoich przyjaciół. I dał temu serdeczny wyraz. Zaśpiewaliśmy globtroterowi „ Sto lat”, ponieważ jako jedyni z zebranych wiedzieliśmy, że w dniu odjazdu Pan Ryszard kończył 61 lat. Rozmowom, uściskom, życzeniom szczęśliwego wędrowania po ziemskim globie nie było końca. W końcu o godzinie 10.02 pociąg ruszył.

To była niezwykła chwila. Wierzymy, że tak jak poznaliśmy Pana Tunkiewicza w Kawiarence Naszego Domu w trakcie spotkania z cyklu „ Gość w Domu”, tak gościć będziemy globtrotera-naszego Przyjaciela za około dwa lata w tym samym miejscu i usłyszymy wiele ciekawych opowieści. To były niezapomniane pożegnania chwile. Czekamy na powitanie z dalekiej podróży.

0 komentarzy:

Dodaj komentarz

Chcesz się przyłączyć do dyskusji?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.